Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Juszczenko: Polska jest oddanym przyjacielem Ukrainy

0
Podziel się:

Prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko, który w
sobotę w Zdyni k. Gorlic (Małopolska) uczestniczył w XXV
"Łemkowskiej Watrze", powiedział, że "Polska jest dla Ukrainy
partnerem strategicznym".

Prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko, który w sobotę w Zdyni k. Gorlic (Małopolska) uczestniczył w XXV "Łemkowskiej Watrze", powiedział, że "Polska jest dla Ukrainy partnerem strategicznym".

"Jest uczciwym, oddanym i otwartym przyjacielem. Mogę to powiedzieć i o prezydencie Lechu Kaczyńskim, i o zwykłym Polaku i zwykłym Ukraińcu" - powiedział dziennikarzom Juszczenko. "Bardzo się cieszę, że obecnie mamy właśnie takie stosunki. Dziesięć lat temu były one zupełnie inne" - dodał.

Prezydent Ukrainy za pośrednictwem dziennikarzy podziękował polskim politykom, Sejmowi - "polskim przyjaciołom" - za wprowadzenie regulacji prawnych, które umożliwiają Ukraińcom podjęcie pracy w Polsce.

Podkreślił, że sytuacja na ukraińskim rynku pracy jest obecnie zupełnie inna niż trzy-cztery lata temu. "W ciągu ostatnich dwóch lat, roku, stworzono ponad milion miejsc pracy. Problem bezrobocia, który pięć lat temu był bardzo wielki, obecnie ma mniejsze znaczenie. Dzisiaj mamy najniższe bezrobocie w ciągu piętnastu lat niepodległości. Wynosi ono 6,9 proc." - stwierdził.

Juszczenko dodał, że wciąż znajdą się Ukraińcy, którzy podejmą pracę poza granicami tego kraju, a wynika to wielu powodów, m.in. z różnicy zarobków. "W Polsce wynagrodzenie jest zdecydowanie większe niż na Ukrainie, a to poważny powód dla wielu Ukraińców. Myślę, że gdy Polska otwiera swój rynek, kiedy wprowadza odpowiednie regulacje prawne w tym zakresie, to jest to bardzo dobry gest" - uznał ukraiński prezydent.

Juszczenko powiedział, że "Łemkowska Watra" to bardzo dobra okazja do spotkania, poznania się i zbudowania dobrego partnerstwa polsko-ukraińskiego. (PAP)

wos/ woj/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)