Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział we wtorek PAP, że nie jest zaskoczony powstaniem klubu Polska Jest Najważniejsza. Dodał, że czuje "absmak" w związku z tym, że politycy tego klubu kontaktowali się z posłem PO Januszem Palikotem.
"Sądzę, że ich przyszłość będzie podobna do Prawicy Rzeczypospolitej czy innych tego rodzaju przedsięwzięć. Tam jednak nie było tego absmaku, takiego przerażającego absmaku" - powiedział PAP Kaczyński, poproszony o komentarz do tego, że grupa byłych posłów PiS we wtorek założyła klub Polska Jest Najważniejsza.
"Jedna sprawa jest tu istotna, bo cała reszta nie jest zaskakująca - informacje o kontaktach z Palikotem takich osób jak pani Joanna Kluzik-Rostkowska - są strasznie smutne. Pokazują, że nie ma tu żadnych reguł i nieprawdopodobny wręcz poziom zakłamania" - powiedział szef PiS.
Kaczyński stwierdził, że Kluzik-Rostkowska "jeszcze do niedawna przysięgała o swojej lojalności" i zabiegała, żeby być wicemarszałkiem Sejmu z ramienia PiS. "Jednocześnie odwoływała się i teraz jeszcze się odwołuje do pamięci mojego brata, człowieka, który był traktowany przez Palikota jak wszyscy wiedzą" - powiedział prezes PiS
Janusz Palikot pytany w poniedziałek w TVN24, czy nie połączy sił ze stowarzyszeniem Polska Jest Najważniejsza, odparł, że proponował to dwójce jego członków, ale odmówili. Potwierdził, że rozmawiał z Pawłem Poncyljuszem i Joanną Kluzik-Rostkowską.
Tomasz Grodecki (PAP)
tgo/ mok/ bk/