Polskie samorządy i ich inwestycje są zagrożone m.in. przez plany wprowadzenia reguły wydatkowej - uważa prezes PiS Jarosław Kaczyński. Jak argumentował w środę, kryzys nie może być pretekstem do paraliżowania funkcjonowania władzy publicznej.
Zgodnie z regułą wydatkową dla sektora samorządowego, zaproponowaną przez Ministerstwo Finansów, deficyt jednostek samorządu terytorialnego w 2012 r. nie będzie mógł być wyższy niż 10 mld zł; w 2013 r. limit zaplanowano w wysokości 9 mld zł, a począwszy od 2014 r. będzie to 8 mld zł.
"Polskie samorządy są w tej chwili bardzo poważnie zagrożone. Źródłem zagrożenia jest brak pieniędzy, nowe reguły finansowe, jest sytuacja, w której w gruncie rzeczy niemalże wszystkie funkcje samorządów są zagrożone" - powiedział Kaczyński na konferencji prasowej.
Zdaniem Kaczyńskiego nowa reguła wydatkowa będzie prowadziła do tego, że inwestycje samorządów zostaną zatrzymane.
"Domagamy się od władzy, żeby te sprawy zostały przez nią odpowiednio przedstawione, wyjaśnione i żeby dokonano zmian. Nie może być tak, że kryzys jest pretekstem do tego, żeby paraliżować w ogromnej mierze funkcjonowanie polskiej władzy publicznej" - powiedział. Zapowiedział też, że PiS 10 stycznia zorganizuje konferencję poświęconą problemom samorządów.
Przed Bożym Narodzeniem minister finansów Jacek Rostowski poinformował, że prace nad wprowadzeniem reguły wydatkowej dla samorządów dobiegają końca. "Do wprowadzenia reguły zobowiązaliśmy się już przed Unią Europejską. Jesteśmy gotowi przyjąć w sprawie reguły wspólne stanowisko razem z samorządami" - mówił. Dodał, że głównym celem reguły dla jednostek samorządu terytorialnego jest zapobieganie ich nadmiernemu zadłużaniu się. (PAP)
tgo/ son/ gma/
