Prezes PiS Jarosław Kaczyński ocenił w poniedziałek, że wybory uzupełniające do Senatu w Rybniku będą próbą dla jego partii. "Chcemy wygrać w Rybniku, chcemy wygrać w Polsce" - podkreślił. Kandydatem PiS na senatora w okręgu rybnickim będzie Bolesław Piecha.
Kaczyński na konferencji prasowej w Warszawie powiedział, że jego partia zaproponowała w Rybniku kandydaturę Piechy "także dlatego, że Śląsk miał już kiedyś wielkiego senatora, lekarza, człowieka, który zajmował się służbą zdrowia", czyli prof. Zbigniewa Religę.
Zdaniem Kaczyńskiego byłoby dobrze, by Śląsk "miał drugiego takiego senatora". Jak mówił, Piecha będzie potrafił zmarłego profesora "doskonale w Senacie zastąpić".
"Jest dzisiaj czas próby, zaczynamy w Rybniku, oczywiście chcemy kończyć w Polsce. Chcemy wygrać w Rybniku, chcemy wygrać w Polsce i to jest ta główna przesłanka, dla której podjęliśmy tę decyzję" - podkreślił.
Prezes PiS przyznał, że decyzja o kandydowaniu Piechy na senatora była niełatwa ze względu na to, że jest on przewodniczącym sejmowej komisji zdrowia. "Sam musi zrezygnować, bo w Senacie nie ma szans na tego rodzaju stanowisko. Robi to pro publico bono, dla dobra publicznego, dla wyborów, które będą przebiegały tylko w jednym ze stu okręgów wyborczych, ale które będą miały znaczenie dla Śląska, będą miały znaczenie dla Polski" - zaznaczył Kaczyński.
Piecha podkreślił zaś, że sytuacja jest na tyle poważna, że "każde przełamanie supremacji PO i PSL jest zadaniem, przed którym stoi PiS i on". Jak dodał, jeśli zostanie wybrany do Senatu, to "bez żalu zrezygnuje z bycia posłem i szefem komisji zdrowia". Dodał, że w Senacie również jest miejsce, by zajmować się służbą zdrowia.
Piecha zapowiedział, że jeśli zostanie senatorem, jego pierwszą inicjatywą będzie projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej. Odnosząc się do ostatnich informacji o śmierci 2,5-letniej dziewczynki, powiedział, że "karetka nie ma prawa odmówić przyjazdu do chorego dziecka". "Trzeba zrobić wszystko, by służba zdrowia dla dobra Polaków była na właściwym miejscu" - zaznaczył Piecha.
Jak mówił, Rybnik jako typowe miasto śląskie "wymaga innego spojrzenia", a "mało kto interesuje się Śląskiem". Dodał, że istotną sprawą dla regionu jest także przemysł węglowy.
Kwietniowe wybory uzupełniające do Senatu w okręgu rybnickim są konieczne po śmierci senatora Platformy Obywatelskiej Antoniego Motyczki.
Jednomandatowy okręg wyborczy do Senatu RP nr 73 obejmuje miasto Rybnik oraz powiaty: rybnicki i mikołowski. W ostatnich wyborach prof. Motyczka zdobył tam blisko 34 proc. głosów, pokonując senatora Tadeusza Gruszkę z PiS (22 proc.), Pawła Poloka (22 proc.) oraz Józefa Makosza. (PAP)
ajg/ sdd/ eaw/ jra/
