Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kairski Al-Azhar zamroził dialog z Watykanem

0
Podziel się:

Kairski Al-Azhar, najbardziej prestiżowa teologiczna uczelnia muzułmańska,
przy meczecie o tej samej nazwie, zamroził bezterminowo dialog z Watykanem na znak protestu
przeciwko wypowiedziom papieża na temat zamachu na kościół w Aleksandrii, na północy Egiptu.

Kairski Al-Azhar, najbardziej prestiżowa teologiczna uczelnia muzułmańska, przy meczecie o tej samej nazwie, zamroził bezterminowo dialog z Watykanem na znak protestu przeciwko wypowiedziom papieża na temat zamachu na kościół w Aleksandrii, na północy Egiptu.

Al-Azhar w komunikacie ogłoszonym w czwartek po pilnym posiedzeniu Centrum Studiów Islamskich działającego w ramach tego uniwersytetu oświadcza, że decyzja o zawieszeniu dialogu została podjęta po "powtarzających się negatywnych deklaracjach" papieża na temat islamu i "rzekomej dyskryminacji", na jaką narażeni są na Bliskim Wschodzie wyznawcy innych religii.

Na uniwersytecie Al-Azhar istnieje komisja powołana do śledzenia dialogu z Watykanem. Zbiera się dwa razy do roku, aby ocenić stan współpracy.

1 stycznia br. Benedykt XVI, po zamachu na kościół Dwóch Świętych w Aleksandrii, w którym zginęły 23 osoby i rannych zostało dziewięćdziesiąt osób, potępił prześladowanie chrześcijan na Bliskim Wschodzie.

Papież zwrócił się też do przywódców państw o ochronę praw tej wspólnoty i pohamowanie nietolerancji religijnej.

Al-Azhar, wypowiadając się 11 stycznia oświadczył, że docenia to, iż "papież wzywa wszystkie rządy Bliskiego Wschodu do chronienia swych chrześcijańskich mniejszości, ale odrzuca wszelka ingerencję w wewnętrzne sprawy Egiptu".

Egipt wezwał tego dnia na konsultacje swego ambasadora przy Watykanie, oświadczając, że słowa papieża to "niemożliwe do zaakceptowania ingerencje" w sprawy Egiptu.

Egipski minister spraw zagranicznych zażądał od Watykanu, by ani w swych deklaracjach, ani w rozmowach z innymi państwami europejskimi nie mieszał się w sprawy Egiptu.

Tego samego dnia Watykan podjął próbę złagodzenia tarć z Egiptem, oświadczając, że podziela troskę rządu egipskiego o "zapobieżenie eskalacji starć i napięcia na tle religijnym".

Decyzję Al-Azhar o przerwaniu dialogu z Watykanem zapowiadały już wcześniejsze wypowiedzi egipskich duchownych.

Wielki imam meczetu Al-Azhar w Kairze, Ahmed el-Tajeb, duchowy lider sunnitów W Egipcie wyraził 6 stycznia nadzieję, że Benedykt XVI wystosuje orędzie do świata islamskiego, by odbudować wzajemne zaufanie.

W opublikowanej tego dnia rozmowie z włoskim dziennikiem "Corriere della Sera" Tajeb ostrzegał, że słowa potępienia zamachu w Aleksandrii mogą wywołać "negatywne" reakcje.

Wyjaśniając swe stanowisko imam oświadczył: "Chrześcijanie Wschodu stanowią niezbędny składnik społeczeństwa, do którego należą i źródło bogactwa wschodniej cywilizacji i tradycji arabsko-islamskiej".

Na temat zamachu w Aleksandrii powiedział:

"Takie akcje terrorystyczne nie są wymierzone tylko przeciwko chrześcijanom, ale przeciwko całemu Egiptowi", mając na celu destabilizację kraju( ...) Mam nadzieję, że Jego Świątobliwość Benedykt XVI, który cieszy się powszechnym autorytetem moralnym i na którym spoczywa zatem odpowiedzialność nadzwyczajnej wagi, zdecyduje się wystosować przesłanie do świata islamskiego. Przesłanie, które będzie mogło przywrócić mosty zaufania i rozproszyć przyczyny nieporozumień".

Zdaniem imama "takie przesłanie może otworzyć drogę poważnego i skutecznego dialogu między cywilizacjami wschodnim i zachodnimi, służąc umocnieniu pokoju i bezpieczeństwa na świecie".

Stolica Apostolska nie zareagowała na słowa sunnickiego duchownego, a publicysta "Carriere della Sera" ostro je skrytykował.

Napisał, że imam nie chce zrozumieć, kim są ofiary fanatyzmu, a w obliczu tak ciężkiego zamachu na egipskich chrześcijan "uznał za swój obowiązek odgryźć się papieżowi, który apelował o ochronę wiernych na Wschodzie". (PAP)

ik/ sw/

8140959

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)