Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kalisz: nie zamierzam startować na szefa SLD

0
Podziel się:

Już nie zamierzam startować w wyborach szefa SLD - oświadczył w
czwartek w radiu TOK FM wiceszef klubu SLD Ryszard Kalisz. Dodał, że podjął taką decyzję po tym,
jak klub Sojuszu, który - jak to określił - jest "kwintesencją partii" nie zaakceptował jego wizji
lewicy.

Już nie zamierzam startować w wyborach szefa SLD - oświadczył w czwartek w radiu TOK FM wiceszef klubu SLD Ryszard Kalisz. Dodał, że podjął taką decyzję po tym, jak klub Sojuszu, który - jak to określił - jest "kwintesencją partii" nie zaakceptował jego wizji lewicy.

"Klub to kwintesencja partii. Jeśli (...) nie uznał moich racji, nie mam zamiaru startować" - oświadczył Kalisz. Przypomniał, że w wyborach na szefa klubu SLD między nim a Leszkiem Millerem, który wygrał, była różnica tylko 4 głosów. "Ale w demokracji większość wygrywa" - zaznaczył.

Dodał, że nie ma pojęcia kto będzie ubiegał się o stanowisko szefa partii. "Jestem oczywiście za prawyborami" - powtórzył.

Jak powiedział, klub SLD nie przyjął jego sposobu uprawiania polityki, "koncepcji politycznych, wizerunku". A także - kontynuował - jego chęci otwarcia partii na wszystkie środowiska lewicowe i współpracy z nimi.

Kalisz wyjaśnił, że jego intencją było sprowadzenie klubu SLD do roli koordynatora współpracy między organizacjami pozarządowymi a partiami. "Taka powinna być lewica, lewica nie może być, w przeciwieństwie do partii konserwatywnej, wodzowska i to nie zostało przyjęte. Ja po prostu wyciągam z tego wnioski i już nie zamierzam startować na szefa SLD" - podsumował Kalisz.

Podczas środowych wyborów szefa klubu SLD na Millera głosowało 14 posłów Sojuszu, 11 poparło Kalisza, jeden głos był nieważny. Nieobecny był poseł Sławomir Kopyciński, który w czwartek przeszedł do Ruchu Palikota. (PAP)

wni/ son/ ura/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)