37-letni mężczyzna zginął w czwartek porażony prądem podczas próby kradzieży kabli energetycznych w stacji transformatorowej w Kaliszu.
"Podejrzenie o próbie kradzieży zgłosili mieszkańcy pobliskich domów. Wysłani tam strażnicy odnaleźli wewnątrz stacji zwłoki mężczyzny. Przybyły lekarz stwierdził jego zgon" - powiedział PAP Arkadiusz Maciejewski z miejscowej policji municypalnej.
Kilka lat temu, w innej stacji transformatorowej znajdującej się w pobliżu, w podobny sposób, zginął inny mężczyzna, który także kradł kable energetyczne. (PAP)
zak/ pz/ mow/
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: