Już w styczniu Prokurator Generalny wydał zgodę na operację specjalną CBA - kontrolowane wręczenie łapówki, by sprawdzić, czy osoby powołujące się na wpływy w resorcie rolnictwa rzeczywiście mają możliwość doprowadzenia do odrolnienia ziemi - oświadczył w środę szef CBA Mariusz Kamiński.
Podał, że CBA rozpoczęła swą operację specjalną w styczniu. Wtedy od przedsiębiorców pojawiła się wiarygodna informacja, że są osoby, które mogą "odrolnić" dowolny grunt za łapówkę - był to Piotr R. Według Kamińskiego, najpierw te osoby rozpracowywano, by sprawdzić, czy rzeczywiście ma takie możliwości - ustalono, że to osoba ściśle związana z kierownictwem Samoobrony, mająca realny kontakt z Andrzejem Lepperem. "Nie zakładaliśmy, że ze sprawą może mieć związek minister rolnictwa" - dodał.
Środowy "Dziennik" napisał, że akcja przeciwko Lepperowi była przygotowana przez CBA, by doprowadzić do zatrzymania wicepremiera na gorącym uczynku, pod zarzutem korupcji. "To miała być koronkowa operacja. Użyto w niej najnowocześniejszej techniki i wyrafinowanych metod podsłuchu. Podrabiano dziesiątki dokumentów, tak dobrze, że nawet doświadczeni urzędnicy Ministerstwa Rolnictwa dali się wpuścić w maliny" - napisał "Dziennik".(PAP)
wkt/ pz/
