Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kamiński: stan zdrowia Mladicia nie zwalnia z odpowiedzialności

0
Podziel się:

Proces gen. Ratko Mladicia pokazuje, że społeczność międzynarodowa działa w
sposób konsekwentny, a wiek czy stan zdrowia oskarżonego nie zwalniają od odpowiedzialności -
powiedział PAP ekspert w dziedzinie praw człowieka dr Ireneusz Kamiński z PAN.

Proces gen. Ratko Mladicia pokazuje, że społeczność międzynarodowa działa w sposób konsekwentny, a wiek czy stan zdrowia oskarżonego nie zwalniają od odpowiedzialności - powiedział PAP ekspert w dziedzinie praw człowieka dr Ireneusz Kamiński z PAN.

Mladić, były dowódca sił Serbów bośniackich, stanął w piątek w Hadze przed trybunałem ONZ ds. zbrodni wojennych w dawnej Jugosławii. Nie chciał słuchać aktu oskarżenia i odmówił deklaracji, czy jest winien. Oskarżony wyglądał na wyraźnie postarzałego i wychudzonego, opadał mu kącik ust. Według adwokata generał cierpi na raka węzłów chłonnych i może nie przetrwać procesu.

Kamiński powiedział, że proces Mladicia przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym ds. dawnej Jugosławii to jeden z najpoważniejszych procesów i dowodzi, że społeczność międzynarodowa działa w sposób konsekwentny. "Proces pokazuje, że wiek czy stan zdrowia oskarżonego nie zwalnia od odpowiedzialności" - podkreślił. Jego zdaniem "jest to bardzo dobra informacja dla społeczności międzynarodowej".

Ekspert dodał, że "wydarzenia na Bałkanach miały wszelkie cechy ludobójstwa". "Wymordowanie chłopców i mężczyzn w Srebrenicy miało na celu wyeliminowanie grupy etnicznej ze względu na jej tożsamość" - zaznaczył.

Określenie ludobójstwo pojawiło się po raz pierwszy w terminologii prawnej pod koniec II wojny światowej. Terminu tego użył polski prawnik Rafał Lemkin, który następnie był doradcą oskarżyciela ze strony USA w procesie norymberskim. Wtedy ludobójstwo zostało określone następująco: "eksterminacja rasowych i narodowych grup ludności cywilnej pewnych okupowanych terenów w celu zniszczenia określonych ras oraz warstw, narodów i ludów, grup rasowych i religijnych, a w szczególności Żydów, Polaków, Cyganów i innych".

W 1948 r. Zgromadzenie Ogólne ONZ uchwaliło konwencję w sprawie zapobiegania i karania zbrodni ludobójstwa, która weszła w życie 1951 i doprecyzowała pod względem prawnym ten termin. Ludobójstwem według tej konwencji jest jakikolwiek z czynów "dokonany w zamiarze zniszczenia w całości lub w części grup narodowych, etnicznych, rasowych lub religijnych jako takich". Dlatego oprócz morderstw zbrodnią ludobójstwa może być na przykład również "przymusowe przekazywanie dzieci członków jednej grupy do innej grupy". W 1968 r. na wniosek Polski ludobójstwo zostało uznane za zbrodnię, która nie podlega przedawnieniu.

"Ludobójstwo jest najpoważniejszą zbrodnią przeciw ludzkości, jej celem jest unicestwienie narodu lub grupy etnicznej" - wskazał Kamiński. Zbrodnia wojenna, jak dodał, to czyny dokonywane przez armie bądź ugrupowania partyzanckie wobec innych armii czy ugrupowań. "Jeżeli są dokonywane wobec ludności cywilnej są traktowane jako zbrodnie przeciw ludzkości" - powiedział.

"W tym kontekście zbrodnia katyńska traktowana jest jako zbrodnia wojenna, natomiast wymordowanie osób w więzieniach zachodniej Białorusi czy Ukrainy to zbrodnia przeciw ludzkości" - wyjaśnił Kamiński. Zaznaczył, że ludobójstwo to najpoważniejsza forma zbrodni przeciw ludzkości, ponieważ - jak powiedział - jest wymierzona w naród bądź grupę etniczną, a jej skutki mają istotny wpływ na funkcjonowanie tej grupy.

Mladić został aresztowany 26 maja w północnej Serbii. Na mocy decyzji serbskiego sądu o ekstradycji został przewieziony do Holandii samolotem rządowym we wtorek wieczorem. 38-stronicowy akt oskarżenia Mladicia zawiera 11 zarzutów, w tym dwa zarzuty o udział w ludobójstwie podczas masakry prawie 8 tys. Muzułmanów w Srebrenicy w lipcu 1995 roku i podczas mordów popełnionych na cywilach na początku wojny w Bośni i Hercegowinie (1992-1995). Inne zarzuty przeciwko Mladiciowi dotyczą zbrodni przeciwko ludzkości i zbrodni wojennych.

Międzynarodowy Trybunał Karny do spraw Zbrodni Wojennych w byłej Jugosławii, powstał w 1993 r. na mocy rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ. Od lutego 2002 r. przed trybunałem toczył się proces o zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciw ludzkości wobec b. prezydenta Serbii i Jugosławii Slobodana Miloszevicia. Oskarżony zmarł na zawał serca 11 marca 2006 r. w celi trybunału i sprawa zakończyła się bez wyroku. Od października 2009 r. toczy się proces b. przywódcy politycznego Serbów bośniackich Radovana Karadżicia, aresztowanego w lipcu 2008 r. Jest on uznawany za jednego z architektów zbrodni Srebrenicy.(PAP)

mja/ edom/ bno/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)