Kanadyjski rząd zmienił kodeks karny: w ramach walki z przestępczością zorganizowaną zdecydowano, że oszukiwanie w grze w karty będzie przestępstwem, jeśli będzie miało związek z działalnością mafijną.
Nowe przepisy rząd Stephena Harpera przedstawił w minioną środę. W kodeksie karnym jedenaście typów naruszeń prawa zostało zakwalifikowanych od teraz jako "poważne", wśród nich właśnie oszustwa w grach hazardowych. Podczas konferencji prasowej, transmitowanej m.in. przez telewizję CBC, federalny minister sprawiedliwości Rob Nicholson został zapytany przez dziennikarzy, czy zwykły obywatel oszukujący w grze w karty zostałby skazany na pięć lat więzienia (pięć lat więzienia to granica kary, powyżej której kanadyjskie prawo określa zagrożone nią przestępstwo jako "poważne"). Minister zapewniał jednak, że nie. Przestępstwa takie będą uznawane za poważne, jeśli będą związane z przestępczością zorganizowaną czy działalnością gangów.
Jak wynika z przepisów nowelizacji umieszczonej na stronach kanadyjskiego odpowiednika Dziennika Ustaw (Canada Gazette), przestępstwem "poważnym" jest od 13 lipca prowadzenie domu gry, nielegalne bukmacherstwo, przestępstwa w loteriach i grach hazardowych, oszustwa w grach hazardowych i przyjmowaniu zakładów, prowadzenie domu publicznego, sprowadzanie substancji odurzających i handel nimi.
Rząd wyjaśnił w uzasadnieniu, że dotychczasowe przepisy nie pozwalały traktować niektórych przestępstw jako poważnych, ponieważ nie groziła za nie kara wyższa niż 5 lat więzienia, a co za tym idzie - wiele grup przestępczych działało stosunkowo bezkarnie, korzystając z tych przepisów, ponieważ Kodeks karny nie pozwalał uznawać ich za "organizacje przestępcze".
Jak podał rząd w uzasadnieniu, w Kanadzie działa 750 zorganizowanych grup przestępczych, zajmujących się handlem narkotykami, handlem ludźmi i prostytucją, fałszerstwami, grami hazardowymi czy przestępstwami finansowymi. Według artykułu 457.1.(1) Kodeksu karnego grupa przestępcza to już trzy osoby - niezależnie od tego, czy są one w Kanadzie, czy za granicą - których celem jest popełnianie poważnych przestępstw.
Konserwatywny rząd Harpera jest rządem mniejszościowym. Jednak specyfika prawa kanadyjskiego pozwala rządowi zmienić przepisy dotyczące przestępczości zorganizowanej bez głosowania w parlamencie. Wystarczy, że rząd na podstawie jednego z artykułów Kodeksu karnego poinformuje o takich zmianach w prawie przedstawiciela królowej brytyjskiej w Kanadzie - czyli generalnego gubernatora (królowa jest formalnie głową państwa).
Opozycja uznała, że rząd ukrywa prawdziwe koszty polityki karnej. Przedmiotem sporu między rządem a opozycją nie jest bowiem samo ściganie przestępczości zorganizowanej, lecz przeciwdziałanie przestępstwom. Liberałowie zarzucają rządowi zmniejszenie środków na prewencję (chociażby taką, jak organizowanie zajęć dla dzieci w zagrożonych miejscach), a zamiast tego zwiększanie wydatków na budowę więzień.
Anna Lach (PAP)
lach/ mc/
