Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Karnawał Solidarności" w Gorzowie

0
Podziel się:

Wystawę "Karnawał Solidarności 1980-1981 w Gorzowie
Wielkopolskim" otwarto we wtorek w Teatrze im. Juliusza Osterwy z okazji 30. rocznicy podpisania
Porozumień Sierpniowych.

Wystawę "Karnawał Solidarności 1980-1981 w Gorzowie Wielkopolskim" otwarto we wtorek w Teatrze im. Juliusza Osterwy z okazji 30. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych.

Na wystawie zobaczyć można m.in. deklaracje przystąpienia do związku zawodowego, opaski, mandaty, zdjęcia miasta z lat 80. autorstwa znanego gorzowskiego artysty Waldemara Kućki. Wystawa składa się z kilkunastu fotogramów. Dla zwiedzających będzie ona dostępna od piątku w holu poczty głównej przy ul. Jagiellończyka.

Ekspozycja powstała dzięki zaangażowaniu oddziału IPN w Szczecinie, Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej i Archiwum Państwowemu w Gorzowie, a także dzięki osobom prywatnym.

Gorzowianie uczcili powstanie Solidarności także podczas mszy świętej w katedrze. Złożyli kwiaty i znicze pod białym krzyżem, który stoi przy kościele. "Biały krzyż został przygotowany specjalnie na polową mszę świętą, która odbyła się pod Schodami Donikąd 1 maja 1981 zamiast pochodu pierwszomajowego. Dziś biały krzyż jest symbolem tamtych czasów, symbolem zaangażowania gorzowskiej Solidarności, która była jedną z najaktywniejszych w kraju" - powiedział historyk Jarosław Palicki.

Zaznaczył, że Solidarność nauczyła Polaków demokracji i od momentu jej powstania "nic już nie było takie samo".

W latach 80. w województwie gorzowskim do związku należało 97 tys. osób. Obecnie jest ich ok. 7 tysięcy.

Gorzowskie obchody 30-lecia Solidarności zainaugurowano już w piątek. Na bulwarze odbył się wtedy koncert pod hasłem "30. urodziny Solidarności". Zagrał kwartet "ProForma", popularne w latach 80. zespoły Sztywny Pal Azji i Kobranocka oraz młoda piosenkarka Ewa Farna. (PAP)

mrd/ hes/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)