Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kary więzienia dla członków grupy porywającej ludzi dla okupu

0
Podziel się:

Na kary od 2,5 roku do 4 lat więzienia skazał
w piątek sąd w Suwałkach (Podlaskie) trzech członków polsko-
litewskiej grupy porywającej ludzi dla okupu. W 2001 r. przestępcy
wymusili w ten sposób ok. 5 mln złotych.

Na kary od 2,5 roku do 4 lat więzienia skazał w piątek sąd w Suwałkach (Podlaskie) trzech członków polsko- litewskiej grupy porywającej ludzi dla okupu. W 2001 r. przestępcy wymusili w ten sposób ok. 5 mln złotych.

Wyrok nie jest prawomocny.

Przestępcy działali na terenie całego kraju w 2001 r. Dokonali kilku porwań zamożnych osób. Grupa była tak zorganizowana, że jedni jej członkowie porywali ludzi, inni więzili porwanych, kolejni kontaktowali się z rodzinami uprowadzonych, a jeszcze inni odbierali okupy.

Gang zwykle żądał od rodzin po kilka milionów złotych, ale ostatecznie rodziny wpłacały ponad milion, a w jednym przypadku prawie 2 miliony złotych. Po przekazaniu pieniędzy przestępcy wypuszczali swoje ofiary.

Sąd w piątek uznał, że wina oskarżonych jest bezsporna, ale w zorganizowanej grupie przestępczej wykonywali oni podrzędne czynności. "To były czynności często uboczne, ale jednak istotne w całym procederze. Te osoby wiedziały jednak dokładnie co robią i w czym uczestniczą" - uzasadniał wyrok sędzia Jacek Przygucki.

Sędzia dodał, że kary nie są bardzo wysokie, bo nie byli to główni sprawcy porwań.

W procesie Sąd Okręgowy w Suwałkach skorzystał z pomocy wideokonferencji przy przesłuchiwaniu świadków z innych części kraju. "W ten sposób przesłuchano w sprawie ok. 30 świadków, co skróciło proces do zaledwie 6 miesięcy. Przed skierowaniem do sądu w Suwałkach wcześniej sprawa ta toczyła się w innym sądzie przez trzy lata" - podkreślił sędzia Przygucki.

Przed sądami w Warszawie i Lublinie toczą się jeszcze procesy trzech głównych oskarżonych w tej sprawie.(PAP)

bur/ wkr/ woj/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)