Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Katowice: Dwóch złodziei zatrzymanych w dramatycznym pościgu

0
Podziel się:

Katowiccy policjanci zatrzymali w niedzielę
dwóch młodych mężczyzn jadących skradzionym kilka godzin wcześniej
autem.

Katowiccy policjanci zatrzymali w niedzielę dwóch młodych mężczyzn jadących skradzionym kilka godzin wcześniej autem.

W czasie dramatycznego pościgu sprawcy rzucali w policjantów kamieniami, jeden z funkcjonariuszy odpowiedział strzałami ostrzegawczymi, na koniec jeden ze złodziei wpadł do rzeki i zaczął się topić. Policjant, który go uratował, doczekał się podziękowania.

Jak powiedział PAP rzecznik katowickiej policji Jacek Pytel, w niedzielę rano na ul. Strzelców Bytomskich jadący z nadmierną prędkością ford fiesta wyjechał zza zakrętu i o centymetry ominął stojący na poboczu radiowóz.

Policjanci ruszyli w pościg. Kierowca forda zajeżdżał im drogę i nie reagował na żadne sygnały nakazujące zatrzymanie się, próbował zgubić pościg, jadąc pod prąd ulicą jednokierunkową - powiedział Pytel.

Po kilkunastu kilometrach ford zatrzymał się na ulicy Marcinkowskiego. Z auta wysiadło trzech mężczyzn, którzy zaczęli uciekać pieszo. Widząc, że nie mogą zgubić pościgu, rzucali kamieniami w policjantów.

"W tym momencie jeden z policjantów oddał kilka strzałów ostrzegawczych z broni służbowej. Uciekinierzy rozdzielili się. Nagle kierowca forda wpadł do rzeki Rawy, uderzył głową o betonowe koryto rzeki i zaczął się topić. Ścigający go policjant natychmiast wskoczył do wody i wyciągnął go na brzeg. Drugi policjant zatrzymał jednego z pasażerów" - relacjonował Pytel.

Policjanci wezwali na miejsce pogotowie ratunkowe i udzieli pomocy mężczyźnie, który wpadł wcześniej do wody. Zatrzymani to: 21 - letni kierowca i 23 - letni pasażer kradzionego forda. Jak się okazało, mieli wiele powodów żeby uciekać przed policjantami. Kierowca prowadził auto pod wpływem alkoholu i narkotyków. Przy jednym z zatrzymanych funkcjonariusze znaleźli amfetaminę.

Później okazało się też, że ford został skradziony ostatniej nocy z ul. Grażyńskiego w Katowicach. Trzeci z mężczyzn, który uciekł jest poszukiwany. Jego zatrzymanie jest kwestią czasu - zapowiadają policjanci.

Kilka godzin później doszło do spotkania policjanta i młodego mężczyzny, który uciekając wpadł do wody. 21-latek podziękował funkcjonariuszowi za uratowanie życia. (PAP)

kon/ krf/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)