Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Katowice: Elewacja Spodka zniszczona przez miejscowych kibiców

0
Podziel się:

Na co najmniej 50 tys. zł strat szacuje zarządca katowickiego Spodka straty
spowodowane przez kibiców hokejowej Gieksy. Po wtorkowym meczu z Zagłębiem Sosnowiec na tarasie
hali spłonęły syntetyczne szaliki odebrane kibicom Zagłębia.

Na co najmniej 50 tys. zł strat szacuje zarządca katowickiego Spodka straty spowodowane przez kibiców hokejowej Gieksy. Po wtorkowym meczu z Zagłębiem Sosnowiec na tarasie hali spłonęły syntetyczne szaliki odebrane kibicom Zagłębia.

"Złościmy się na przyjezdnych kibiców, którzy demolują nam dworzec, a nasi kibice demolują nam ikonę naszego miasta" - powiedział w środę PAP rzecznik katowickiego urzędu miasta Jakub Jarząbek.

Rzecznik nawiązał w ten sposób do skutków sobotniego starcia z policją stadionowych bandytów sympatyzujących z łódzki Widzewem. Po tamtej bitwie na świeżo odnowionych peronach katowickiego dworca straty oszacowano na 60 tys. zł.

Teraz ucierpiała wyremontowana niedawno elewacja katowickiego Spodka. Podczas sobotniego meczu hokejowego, w którym katowicki GKS pokonał ostatecznie Zagłębie 5:1, na zewnętrznym tarasie Spodka spłonęło kilkanaście szalików

Jak napisano na stronie internetowej ultrasgieksa.pl: "W czasie przerwy pomiędzy pierwszą i drugą tercją zostaje spalony 18-metrowy dywan z szali Zagłębia i Legii dostarczony przez kibiców GieKSy z Małopolski i Zagłębia Dąbrowskiego". Opis ilustruje kilka zdjęć.

Według katowickich urzędników, incydent na tarasie Spodka spowodował poważne straty. Wykonane z tworzyw sztucznych szaliki stopiły się niszcząc metalowe balustrady, elewację z kamieni zatopionych w cemencie oraz znajdujące się poniżej schody.

Zarządzający katowickim Spodkiem Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji oszacował straty na przeszło 50 tys. zł: najprawdopodobniej zniszczonych miejsc nie da się odczyścić i konieczne będzie ponowne ich skucie i wykonanie od początku.

Jarząbek zaznaczył, że MOSiR przekaże materiały z monitoringu prokuraturze wraz z zawiadomieniem o popełnieniu przestępstwa. Prezydent Katowic Piotr Uszok oczekuje natomiast od szefa stowarzyszenia kibiców oficjalnego stanowiska w sprawie incydentu.

Samorządowcy mają tym większy żal o zniszczenie elewacji Spodka, że niedawno rada miasta Katowic zdecydowała o sięgającym 2,5 mln zł wsparciu dla piłkarskiego GKS-u Katowice. Choć hokejowy GKS to osobny klub, środowiska kibiców obu drużyn przenikają się.(PAP)

mtb/ pz/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)