(dochodzi stanowisko KE; precyzujemy liczę załatwionych przez Polskę spraw)
11.5.Bruksela (PAP) - Komisja Europejska podsumowała w czwartek działanie systemu Solvit, który pomaga obywatelom UE pokonać bariery administracyjne napotkane w innych krajach członkowskich. W Polsce załatwianie spraw w ramach systemu ciągnie się zbyt długo - oceniła KE.
Solvit stworzono jako alternatywę dla przeciągających się często do kilku lat spraw sądowych. Ma rozwiązywać problemy w szybkim tempie - do 10 tygodni (w wyjątkowych przypadkach do 14).
W czwartek KE przedstawiła raport na temat funkcjonowania systemu w 2005 r.; wynika z niego, że w polskim oddziale (istniejącym od chwili wejścia Polski do UE) szwankuje właśnie tempo załatwiania spraw - KE określiła jego poziom jako niski, co oznacza, że przeciętnie okres ten wynosi ponad 89 dni (ponad 12 tygodni).
Według Komisji, polski Solvit bardzo dobrze radzi sobie natomiast z rozwiązywaniem spraw (10 na 12 zostało załatwionych). "Oznacza to skuteczność na poziomie 83 proc. Doceniamy zaangażowanie pracowników polskiego oddziału. W tym zakresie Polska jest przedstawiana jako pozytywny przykład" - powiedział PAP przedstawiciel KE.
W Polsce Solvit mieści się w Ministerstwie Gospodarki, ale sprawy można zgłaszać w każdym punkcie w UE.
Solvit skutecznie interweniował np. w sprawie polskiego przedsiębiorcy, który założył we Włoszech firmę, ale nie mógł uzyskać karty pobytu. Urzędnicy włoscy uznali bowiem, że Polak nie może legitymować się jedynie dowodem osobistym i potrzebny jest paszport. Tymczasem od 1 maja 2004 roku dowód osobisty jest ważnym dokumentem tożsamości dla obywateli UE. Po interwencji Solvitu, Polak otrzymał kartę.
Solvit interweniował też m.in., kiedy okazało się, że władze Holandii nałożyły na polskich przedsiębiorców delegujących do tego kraju pracowników, obowiązek uzyskania pozwolenia na wykonywanie usługi. Było to łamanie zasady swobodnego świadczenia usług. Dzięki tej interwencji Holandia zmienia swoje prawo krajowe tak, by dostosować je do przepisów unijnych.
W innym przypadku polski przedsiębiorca chciał sprzedawać słodycze na targu na Słowacji. Władze tego kraju nie pozwoliły na to, twierdząc, że taka sprzedaż przez obywatela innego kraju jest zabroniona. Po interwencji Solvitu, Polak mógł sprzedawać słodycze.
Więcej informacji na stronie: www.solvit.gov.pl lub http://ec.europa.eu/solvit.
Katarzyna Rumowska (PAP)
ktt/ kot/ ro/
