*3.3.Bruksela (PAP) - Komisja Europejska potwierdziła w piątek, że jest zdecydowana wstąpić na drogę prawną przeciwko Polsce w związku z blokowaniem fuzji banków Pekao SA i BPH, których akcjonariuszem jest włoski bank UniCredito. *
Decyzja ma zapaść na najbliższym posiedzeniu Komisji Europejskiej w środę 8 marca.
Także 8 marca polska Komisja Nadzoru Bankowego rozpatrzyć ma wniosek UniCredito w sprawie wykonywania prawa głosu z posiadanych akcji BPH. Uzyskanie przez UniCredito zgody jest etapem niezbędnym przed przeprowadzeniem fuzji BPH z Pekao SA.
Jeden z rzeczników Komisji Europejskiej Oliver Drewes potwierdził w piątek, że KE jest świadoma tej zbieżności dat.
Spór polskiego rządu z Komisją w sprawie fuzji rozpoczął się wraz ze zgodą KE z 18 października zeszłego roku na połączenie włoskiego banku UniCredito z niemieckim HVB. W jej efekcie UniCredito, który jest właścicielem 52,9 proc. akcji Pekao SA, ma również 71,03 proc. akcji BPH, bo przed fuzją ten pakiet akcji BPH należał do HVB. Połączenie Pekao SA z BPH ma być konsekwencją fuzji HVB z UniCredito. Sprzeciwia się temu polski rząd, argumentując m.in., że UniCredito złamało umowę prywatyzacyjną Pekao SA.
Komisja Europejska ma wszcząć dwa postępowania: z zakresu prawa o ochronie konkurencji oraz rynku wewnętrznego.
Decyzja o fuzji należy do kompetencji komisarz UE ds. konkurencji Neelie Kroes i to na jej ponaglające pisma odpowiadał polski rząd, aż Warszawa zdecydowała się zaskarżyć zgodę w sprawie fuzji UniCredito-HVB w Trybunale Sprawiedliwości UE w Luksemburgu. KE podkreśla, że skarga nie zwalnia Polski z obowiązku wykonania decyzji. Postępowanie ma zostać otwarte, ponieważ Polska wciąż uniemożliwia przeprowadzenie fuzji.
Najpierw jednak pani Kroes skieruje list do Polski, domagając się odpowiedzi w ciągu dwóch tygodni - zapowiedział rzecznik pani komisarz Jonathan Todd. Dopiero potem Komisja Europejska podejmie decyzję, na podstawie przepisów z zakresu konkurencji, że Polska łamie prawo, blokując fuzję. Jeśli nic się zmieni, Komisja Europejska wystąpi przeciwko Polsce do luksemburskiego trybunału.
Drugi wątek prowadzi komisarz ds. rynku wewnętrznego Charlie McCreevy, który stanął w obronie swobody przepływu kapitałów. Jest on zdania, że blokowanie fuzji jest sprzeczne z tą fundamentalną zasadą prawa UE. Rzecznik komisarza Oliver Drewes potwierdził, że w środę KE ma podjąć decyzję o wystosowaniu oficjalnego pisma do polskiego rządu, formalnie otwierając procedurę, której finałem jest sprawa przed trybunałem w Luksemburgu.
Polska nie chce zgodzić się na fuzję dwóch polskich banków, powołując się na art. 3 umowy prywatyzacyjnej banku Pekao SA. Stanowi on, że UniCredito, tak długo jak będzie posiadało przynajmniej 10 proc. akcji Pekao SA, nie będzie pośrednio ani bezpośrednio zaangażowany w Polsce w działalność gospodarczą, która byłaby konkurencyjna pod jakimkolwiek względem w stosunku do jakiejkolwiek działalności gospodarczej prowadzonej przez Pekao SA.
Na razie KE nie ujawnia, czy ta klauzula zostanie uznana za niezgodną z unijnym prawem o swobodzie przepływu kapitałów.
W czwartek premier Kazimierz Marcinkiewicz powiedział, że ma zamiar spotkać się z prezesem UniCredito Alessandro Profumo. "Planuję takie spotkanie w najbliższym czasie. Chciałbym doprowadzić do zakończenia tego sporu" - powiedział, odmawiając podania szczegółów.
Michał Kot (PAP)
icz/ ro/
