Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kenia: W zamieszkach zginęło kilkadziesiąt osób

0
Podziel się:

Do kilkudziesięciu osób wzrosła liczba zabitych w
Kenii w czasie zamieszek po czwartkowych wyborach prezydenckich w
tym kraju.

Do kilkudziesięciu osób wzrosła liczba zabitych w Kenii w czasie zamieszek po czwartkowych wyborach prezydenckich w tym kraju.

Tylko w mieście Kisunu w zachodniej części kraju, uważanym za bastion opozycji, do szpitalnej kostnicy przywieziono 46 ciał demonstrantów zabitych w nocy bądź rano. Większość zginęła od kul.

W slumsach Nairobi - Kibera zginęło kilkanaście osób. Policja użyła gazu łzawiącego i strzelała w powietrze by rozpędzić tam demonstrację młodych ludzi. W Nakuru w centrum kraju poniosło śmierć co najmniej siedmiu demonstrantów.

Uczestnicy rozruchów w Nairobi i na zachodzie kraju żądają odejścia urzędującego prezydenta Mwai Kibakiego, który - jak ogłoszono w niedzielę - niewielką przewagą głosów pokonał kandydata opozycji.

Rząd jeszcze w niedzielę zakazał mediom relacjonowania ulicznych wystąpień na żywo, motywując taką decyzję względami bezpieczeństwa i porządku publicznego. Kenijska opozycja nie uznała reelekcji Kibakiego, zaprzysiężonego natychmiast po ogłoszeniu wyników i zaapelowała do obywateli o "odrzucenie" oficjalnych wyników elekcji. (PAP)

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)