Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kętrzyn: Dziennikarz zawiadomił prokuraturę o pogróżkach

0
Podziel się:

7.3.Kętrzyn (PAP) - Dziennikarz lokalnego pisma z Kętrzyna
(Warmińsko-Mazurskie) zawiadomił miejscową prokuraturę o tym, że
na jego skrzynkę e-mail wysyłane są pogróżki. Prokuratorzy
zastanawiają się czy w tym przypadku stosować przepisy prawa
prasowego, czy kodeksu karnego.

7.3.Kętrzyn (PAP) - Dziennikarz lokalnego pisma z Kętrzyna (Warmińsko-Mazurskie) zawiadomił miejscową prokuraturę o tym, że na jego skrzynkę e-mail wysyłane są pogróżki. Prokuratorzy zastanawiają się czy w tym przypadku stosować przepisy prawa prasowego, czy kodeksu karnego.

Dziennikarz "Magazynu Forum" Jan Banaszczyk powiedział we wtorek PAP, że pogróżki są kierowane do niego w związku z tekstami na temat kętrzyńskiego szpitala powiatowego.

"Pisałem o odbywającym się tam (w szpitalu) bezprawiu, niegospodarności, okaleczeniach i błędach w sztuce lekarskiej" - wyjaśniał Banaszczyk w rozmowie z PAP. Jak dodał, w sądach toczą się przeciw niemu w tej sprawie dwa procesy o zniesławienie.

Dziennikarz przekazał śledczym korespondencję e-mail, w której nieznany nadawca grozi mu m.in. pobiciem, jeśli "jeszcze raz zobaczy takie bzdury w gazecie".

Według rzecznika Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Mieczysława Orzechowskiego, na razie nie ustalono, kto był nadawcą e-maili. Orzechowski podkreślił, że do rozważenia pozostaje kwestia przepisów prawa, które można w tej sytuacji zastosować.

"Jeśli pogróżki miały doprowadzić do zaniechania pisania krytycznych tekstów, to zastosowanie może mieć artykuł 43 prawa prasowego, za co w razie znalezienia winnego i udowodnienia mu tego, grożą trzy lata więzienia. Jeśli zastosujemy natomiast przepisy kodeksu karnego, to za groźby karalne maksymalny wymiar sankcji wynosi dwa lata pozbawienia wolności" - podkreślił Orzechowski. (PAP)

sos/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)