Rysunki dla 33 górników, zasypanych w kopalni miedzi i złota w Chile, narysowały dzieci z Przedszkola Samorządowego nr 13 w Kielcach. Rysunki zostaną przesłane do gazety "El Diario de Atacama", która wychodzi w mieście Copiapo - w regionie, gdzie znajduje się kopalnia.
Przedszkolaki wykonały rysunki na prośbę ambasadora Fundacji Jaśka Meli "Poza Horyzonty" Roberta Biernackiego. Akcja została zorganizowana w odpowiedzi na gest prezydent Chile Michelle Bachelet, która w grudniu 2007 roku przekazała obraz z dedykacją na organizowaną przez Biernackiego IV Aukcję Charytatywną.
Za pieniądze uzyskane podczas tamtej licytacji zakupiono specjalistyczny mikroskop laboratoryjny, który służy małym pacjentom Oddziału Hematologiczno-Onkologicznego Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala Dziecięcego w Kielcach.
Biernacki powiedział, że we wtorek wyśle rysunki redaktorowi naczelnemu gazety "El Diario de Atacama", która wychodzi w mieście Copiapo. W załączonym liście napisał, że jest mu niezmiernie miło, iż przesyłając prace plastyczne dzieci może odwdzięczyć się za piękny gest pani prezydent Bachelet. Przekazał pozdrowienia górnikom i ich rodzinom.
Nauczycielka z przedszkola Aleksandra Jarosz powiedziała dziennikarzom, że rysunki wykonały dzieci w wieku od czterech do sześciu lat. Narysowały kwiaty, serduszka, ulubionych bohaterów bajek.
Do tej pory odbyło się pięć aukcji przedmiotów przekazanych przez znane osoby z Polski i świata na rzecz oddziału onkologii kieleckiego szpitala. Wśród ofiarodawców byli m.in. Vaclav Havel i Angela Merkel. Zebrano blisko 90 tys. zł, za które oprócz nowoczesnego mikroskopu zakupiono m.in. stół chirurgiczny, wózki inwalidzkie i analizator hematologiczny.
Górnicy są uwięzieni ponad 600 m pod ziemią w kopalni San Jose na północy Chile od 5 sierpnia. Ratownicy przystąpią do ich uwalniania o północy z wtorku na środę czasu miejscowego (godz. 5 rano czasu polskiego). Uratowani mają trafić do szpitala w Copiapo. (PAP)
agn/ itm/ gma/