Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kielce: Sąd: uchwała wygaszająca mandat prezydenta Starachowic - ważna

0
Podziel się:

Uchwała rady miejskiej wygaszająca mandat skazanego za branie łapówek
prezydenta Starachowic Wojciecha Bernatowicza jest ważna. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach
oddalił w środę skargę Bernatowicza. Wyrok nie jest prawomocny, przysługuje skarga kasacyjna do
NSA.

Uchwała rady miejskiej wygaszająca mandat skazanego za branie łapówek prezydenta Starachowic Wojciecha Bernatowicza jest ważna. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach oddalił w środę skargę Bernatowicza. Wyrok nie jest prawomocny, przysługuje skarga kasacyjna do NSA.

Uchwałę odwołującą z funkcji Bernatowicza starachowiccy radni podjęli jednogłośnie 27 września. Przesłanką do tego był prawomocny wyrok sądu. W odwołaniu prezydent Starachowic podnosił zarzuty formalne wobec dokumentu - wskazywał na wadliwą podstawę prawną uchwały oraz na to, że została podjęta wbrew regulaminowi urzędu miasta.

Wojewódzki Sąd Administracyjny stwierdził, że zaskarżona uchwała nie narusza prawa. W uzasadnieniu sąd podkreślił, że zarzuty złożone przez Bernatowicza w skardze są bezpodstawne i nie mają wpływu na ważność zaskarżonej uchwały.

W ubiegły czwartek radni Starachowic podczas nadzwyczajnej sesji zwrócili się do premiera Donalda Tuska o ustanowienie komisarza w mieście. W stanowisku zapisanym w uchwale zwrócili uwagę m.in. na przedłużające się procedury administracyjne związane z wygaszeniem mandatu prezydenta.

Także wojewoda świętokrzyski przed trzema tygodniami przesłał do premiera pismo z informacjami o przedłużającej się procedurze związanej z wygaszeniem mandatu prezydenta Starachowic.

Dopiero, gdy uchwała będzie prawomocna, wojewoda wystąpi do premiera z prośbą o wyznaczenia komisarza wyborczego w mieście. Od 21 listopada pozostaje rok do końca kadencji. Rada w takiej sytuacji może podjąć uchwałę o nieprzeprowadzeniu wyborów i wtedy do końca kadencji miastem będzie rządzić komisarz wyborczy. Jeśli takiej decyzji nie podejmie, to o terminie wyborów do pół roku przed upływem kadencji zdecyduje premier.

Bernatowicz został skazany wyrokiem starachowickiego sądu w styczniu 2013 roku na 3,5 roku więzienia, 100 tys. zł grzywny, 8 lat zakazu pełnienia funkcji publicznych i przepadek 95,5 tys. zł - mienia pochodzącego z przestępstwa. 11 września w procesie apelacyjnym wyrok został utrzymany w mocy.

4 października prezydent rozpoczął odbywanie kary. Jak zapowiedział wcześniej pełnomocnik Bernatowicza mec. Kazimierz Jesionek, po otrzymaniu pisemnego uzasadnienia wyroku przygotuje jego kasację do Sądu Najwyższego oraz wniosek o wstrzymanie wykonywania kary.

W sierpniu 2012 r. w Starachowicach odbyło się referendum w sprawie odwołania Bernatowicza; nie było ono ważne ze względu na zbyt niską frekwencję. (PAP)

ban/ eaw/ bk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)