Akcelerator EBIS - unikatowe w skali światowej urządzenie badawcze dla fizyków - przekazano w czwartek naukowcom Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach. Uczelnia wzbogaciła się też o dwa nowe laboratoria: fizyki powierzchni i spektrometrii rentgenowskiej.
Możliwości wykorzystania akceleratora EBIS do zaawansowanych, interdyscyplinarnych badań naukowych dotyczą nowych aspektów oddziaływania jonów z materią, w tym innowacyjnych badań w priorytetowych kierunkach badawczych jak nanotechnologia i medycyna - poinformował podczas uroczystości przekazania EBIS dyrektor Instytutu Fizyki Uniwersytetu Jana Kochanowskiego prof. Marek Pajek.
Akcelerator EBIS (Electron Beam Ion Source) może wytwarzać wiązki niskoenergetycznych jonów w bardzo wysokich stanach ładunkowych, czyli atomy, dla których energia potencjalna oddziaływania z materią znacznie przewyższa energię kinetyczną jonów.
"Ten reżim energetyczny oddziaływania jonów z materią prowadzi - jak pokazują najnowsze badania - do zaskakujących zjawisk fizycznych, nieobserwowanych w przypadku, gdy w oddziaływaniu dominuje energia kinetyczna jonów" - powiedział prof. Pajek.
Akcelerator EBIS wraz z infrastrukturą badawczą laboratorium fizyki powierzchni i laboratorium spektrometrii rentgenowskiej został zakupiony z funduszy UE, w ramach programu operacyjnego Innowacyjna Gospodarka. Wyłożono na ten cel 9 mln zł. Zespół laboratoriów w Instytucie Fizyki UJK jest obecnie unikatową placówką badawczą w skali światowej - ocenił Pajek.
Za wieloletnią intensywną współpracę naukową z tym instytutem i za zasługi dla jego rozwoju, rada Wydziału Matematyczno-Przyrodniczego nadała w czwartek prof. Marianowi Jaskóle z Narodowego Centrum Badań Jądrowych w Świerku tytuł profesora honorowego UJK.
Prof. Jaskóła jest specjalistą w zakresie eksperymentalnej fizyki jądrowej i pionierem fizyki akceleratorowej w Polsce. W końcu lat 50. XX wieku, wraz z zespołem fizyków warszawskich, zbudował pierwszy w Polsce akcelerator Van de Graaff (nazwany "Lechem") - jedno z podstawowych urządzeń badawczych dla kilku pokoleń fizyków jądrowych w kraju. (PAP)
mch/ krf/
Więcej w serwisie Nauka i Zdrowie - http://nauka.pap.pl