W środę zakończył się półroczny dyżur bojowy Grupy Bojowej Unii Europejskiej I/2010, której przewodzili żołnierze z 17. Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej z Międzyrzecza (Lubuskie).
Lubuscy żołnierze jako pierwsi Polacy koordynowali tworzenie i dowodzili tego typu związkiem taktycznym - poinformował PAP szef sekcji prasowej 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej mjr Szczepan Głuszczak.
Początki polskiej GBUE sięgają 2004 r. Wówczas podpisano deklarację współpracy Polski, Niemiec i Słowacji w sprawie stworzenia grup bojowych UE.
Ostateczna certyfikacja GBUE I/2010 odbyła się w listopadzie 2009 r. podczas międzynarodowego ćwiczenia "Common Challenge 09" w Wędrzynie (Lubuskie). W skład grupy weszli żołnierze z Polski, Niemiec, Litwy, Łotwy i Słowacji. Od początku 2010 r. rozpoczął się półroczny dyżur.
Grupa liczyła ponad 3000 żołnierzy, z czego ponad połowę stanowili polscy żołnierze. Główną siłę uderzeniową stanowiła 17. Wielkopolska Brygada Zmechanizowana. Ponadto uzupełniał ją: sztab i pozostałe jednostki lubuskiej dywizji.
Podstawowym sprzętem były KTO Rosomak, litewska kompania piechoty wyposażona była w pojazdy patrolowe HMMWV, a niemieckie pododdziały w transportery rozpoznawcze Fennec. Ponadto wsparcie lotnicze zapewniały śmigłowce Mi-24, Mi-17, Mi-8 oraz W-3.
"Zakończenie dyżuru nie oznacza odpoczynku dla naszych żołnierzy. Wręcz przeciwnie jest początkiem przygotowań do odpowiedzialnej misji w Afganistanie, gdzie wylecimy na wiosnę przyszłego roku" - powiedział dowódca 17WBZ i GBUE, gen. bryg. Sławomir Wojciechowski.
Grupy Bojowe Unii Europejskiej mają być zdolne do podjęcia operacji wojskowej w ciągu 15 dni oraz prowadzenia jej przez 30-120 dni. Zakres terytorialny interwencji został określony do 6 tys. km od Brukseli.
Unijne grupy składają się z jednostek piechoty zmechanizowanej wraz ze wsparciem bojowym i logistyką, a w razie konieczności oddziałów powietrznych i morskich oraz innych wyspecjalizowanych jednostek. Muszą być zdolne do walki w każdych warunkach, na każdej szerokości geograficznej.
W razie konieczności Grupy Bojowe mają prowadzić samodzielne operacje lub być częścią większej operacji wojskowej, podejmowanej przez organizacje międzynarodowe, głównie ONZ w oparciu o rozdział VII Karty Narodów Zjednoczonych.
Do tej pory żadna z Grup Bojowych UE nie była wysłana do działań militarnych. (PAP)
mmd/ wkr/ jra/