17 osób zostało rannych w sobotę wieczorem w Tarnowskich Górach w zderzeniu autobusu miejskiego z minibusem - podała policja. Stan części poszkodowanych jest poważny.
"Ze wstępnych ustaleń wynika, że minibus zjechał na przeciwny pas ruchu i zderzył się czołowo z autobusem linii nr 80 jadącym do centrum Tarnowskich Gór od strony Gliwic" - powiedział PAP rzecznik policji w Tarnowskich Górach aspirant Rafał Biczysko.
Policja i służby kryzysowe wojewody śląskiego podawały początkowo, że minibus, który uderzył w autobus to fiat ducato. "Nie ma co do tego całkowitej pewności ze względu na zniszczenia pojazdu" - zastrzegł Biczysko.
Według wstępnych informacji, stan kilku spośród poszkodowanych jest ciężki. Do wypadku doszło przy ul. Pyskowickiej, w pobliżu Powiatowego Szpitala Nr 3 w Tarnowskich Górach; wielu rannych trafiło właśnie do tej placówki.
Część poszkodowanych dowieźli tam policjanci, którzy przyjechali na miejsce wypadku; karetki pogotowia zabrały tych najciężej rannych. Osoby, które doznały jedynie powierzchownych obrażeń, o własnych siłach dotarły do szpitala.
"Większość rannych trafiło do tarnogórskiego szpitala, ale niewykluczone, że pogotowie zabrało część z nich do innych placówek. Tego jeszcze nie wiemy. Dopiero rano będziemy też z całą pewnością znać ostateczną liczbę poszkodowanych" - zaznaczył Biczysko.
Droga w miejscu wypadku jeszcze przez kilka godzin będzie zablokowana. Na miejscu pracują policyjni technicy i straż pożarna. Samochody są prowadzone objazdem. Ze względu na późną porę ruch samochodowy jest niewielki, więc nie tworzą się korki.
Nieznane są na razie przyczyny wypadku. Nie wiadomo jeszcze czy kierowcy obu pojazdów byli trzeźwi. (PAP)
kon/ gsi/
