Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kirgistan: Kolejna demonstracja ws. nacjonalizacji kopalni złota

0
Podziel się:

Setki wieśniaków blokują od wtorku jedyną drogę prowadzącą do
kopalni złota w Kumtorze na południowym wschodzie Kigistanu, sztandarowej inwestycji
kanadyjsko-kirgiskiej. Protestujący domagają się nacjonalizacji kopalni.

Setki wieśniaków blokują od wtorku jedyną drogę prowadzącą do kopalni złota w Kumtorze na południowym wschodzie Kigistanu, sztandarowej inwestycji kanadyjsko-kirgiskiej. Protestujący domagają się nacjonalizacji kopalni.

Kopalnia w Kumtorze, największa w Azji, rozpoczęła działalność w 1997 roku. Jest to jedna z najwyżej położonych kopalni świata - leży w górach Tien-Szan na wysokości ponad 4000 metrów n.p.m. Firma wydobywcza, której udziałowcami są kanadyjski koncern Centerra Gold oraz kirgiski rząd, to największe przedsiębiorstwo w Kirgistanie.

Opozycja domaga się nacjonalizacji przedsiębiorstwa, zarzucając jego władzom niszczenie środowiska naturalnego i prowadzenie kreatywnej księgowości w celu zaniżenia podatków. Żąda od parlamentu, aby wyznaczył rządowi termin do 1 czerwca na rozpoczęcie negocjacji ze stroną kanadyjską stroną w celu rozwiązania umowy o joint venture.

Państwowa komisja ustaliła, że firma Centerra z siedzibą w Toronto jest winna Kirgistanowi 457 mln dolarów grzywny za zatrucie środowiska.

"Głównym żądaniem jest unieważnienie umowy. Jeśli do tego nie dojdzie dzisiaj, demonstranci rozpoczną blokowanie kopalni" - powiedział w środę Naris Kałczajew, lokalny lider młodzieżowy i przywódca protestujących, domagających się także przyjazdu premiera Dżantoro Satybałdijewa.

Kirgiscy parlamentarzyści powiedzieli agencji Reutera, że rząd nie dotrzyma terminu 1 czerwca, gdyż przed podjęciem ostatecznej decyzji potrzebuje kilku tygodni na konsultacje z prawnikami.

Długa zima zmniejszyła produkcję w odkrywkowej kopalni złota o 46 procent.

Satybałdijew został wybrany na premiera przez parlament we wrześniu 2012 roku. Obiecał walkę z korupcją i ubóstwem w tym 5,5-milionowym muzułmańskim kraju, gdzie znajdują się dwie zagraniczne bazy wojskowe - rosyjska i amerykańska.

Choć PKB na osobę jest 10 razy mniejszy niż w sąsiednim, bogatym w ropę Kazachstanie, w Kirgistanie są bogate złoża cennych i rzadkich metali oraz rtęci. Jednak interesy lokalnych klanów, nierzadko sprzeczne z interesem kraju, odstraszają inwestorów strategicznych.(PAP)

jo/ kar/

13898077 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)