Minister obrony narodowej Bogdan Klich potwierdził w piątek, że nastąpi zmiana na stanowisku dyrektora Departamentu Zaopatrywania Sił Zbrojnych.
Jak podała "Polityka" szef MON zmienił dyrektora departamentu gen. Sławomira Szczepaniaka, a roszady w tym newralgicznym departamencie stawiają pod znakiem zapytania dostawy dla Afganistanu.
"Gen. Sczepaniak będzie przeniesiony z początkiem przyszłego roku do zintegrowanego dowództwa NATO w Heidelbergu, co jest dla niego awansem" - powiedział Klich dziennikarzom w Krakowie. Dodał, że generał obejmie tam funkcję szefa zespołu ds. zasobów Sojuszu Północnoatlantyckiego.
Według Klicha, zmiany w pionie zaopatrywania są niezbędne. "Zwiększone zamówienia, które będziemy realizowali w przyszłym roku, wymagają nowej organizacji, nowych procedur i nowych ludzi" - ocenił.
Szef MON nie ujawnił, kto obejmie funkcję dyrektora Departamentu Zaopatrywania Sił Zbrojnych po generale Szczepaniaku.
Jak podała "Polityka", szef MON podjął decyzję o zwolnieniu gen. Szczepaniaka w czwartek, pół roku przed końcem kadencji. Według gazety decyzja Klicha jest tym bardziej zadziwiająca, bo w październiku na placówkę dyplomatyczną wyjeżdża minister Zenon Kosiniak-Kamysz, odpowiedzialny w MON za zakupy sprzętu.(PAP)
rgr/ pz/ woj/