Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Klich: GROM po raz kolejny wykorzystywany w konflikcie politycznym

0
Podziel się:

GROM, wbrew doniesieniom medialnym, funkcjonuje stabilnie i spokojnie;
niepokoi mnie tylko to, co dzieje się wokół jednostki, która po raz kolejny jest wykorzystywana w
konflikcie politycznym - powiedział w piątek dziennikarzom minister obrony narodowej Bogdan Klich.

GROM, wbrew doniesieniom medialnym, funkcjonuje stabilnie i spokojnie; niepokoi mnie tylko to, co dzieje się wokół jednostki, która po raz kolejny jest wykorzystywana w konflikcie politycznym - powiedział w piątek dziennikarzom minister obrony narodowej Bogdan Klich.

Minister dodał, że w piątek rano wysłał szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Mieczysława Cienucha do jednostki GROM, aby zobaczył, jak wygląda sytuacja.

"Zameldował mi, że jest stabilnie i spokojnie. W zeszłym roku odeszło jedenastu żołnierzy GROM-u, w tym roku trzynastu. Nie ma żadnych specjalnych różnic. Odeszła tylko jedna osoba, która jest w zespole bojowym, reszta to logistyka i szkolenie, czyli administracja" - podkreślił Klich.

W ostatnim czasie media donosiły, że z jednostki odchodzą oficerowie, którzy zajmowali kierownicze stanowiska. W ten sposób chcą zademonstrować sprzeciw wobec sytuacji, jaka panuje w jednostce.

Zdaniem ministra, jednostka jest, po raz kolejny, wykorzystywana w konflikcie politycznym w Polsce. Klich zaznaczył, że GROM, jak i całe wojsko, powinno być chronione przed politykami.

"Gołym okiem widać, że ilekroć zaostrza się walka polityczna w Polsce, tylekroć pojawia się problem GROM-u. Albo byli żołnierze, bądź byli dowódcy GROM-u wykonują akrobacje wokół tej jednostki. Tak jest i tym razem" - powiedział minister na poligonie w Nowej Dębie (Podkarpackie), gdzie wziął udział w uroczystości przyjęcia żołnierzy Narodowych Sił Rezerwowych do zawodowej służby wojskowej. (PAP)

(planujemy kontynuację tematu)

huk/ bno/ ura/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)