Według prof. Jerzego Kłoczowskiego, dyrektora Instytutu Europy Środkowo-Wschodniej w Lublinie wynik wyborów prezydenckich w Rosji od dawna był jasny. Jego zdaniem, o wyraźnym zwycięstwie Miedwiediewa przesądziło poparcie udzielone mu przez Putina.
"Opinia Putina o Miedwiediewie zadecydowała o zwycięstwie. Sam Miedwiediew nie jest wyraźną osobowością" - ocenia Kłoczowski.
W opinii profesora, zdecydowanej większości Rosjan podoba się polityka prowadzona przez Putina i chcą jej kontynuacji.
"Rosjanie są zdania, że Putin dał Rosji status mocarstwa i zaprowadził porządek, którego wcześniej nie było" - zaznaczył ekspert.
Zdaniem Kłoczowskiego, dopiero po pewnym czasie będzie można stwierdzić, czy nowy prezydent zdecyduje się na zmiany w dotychczasowym sposobie uprawiania polityki.
"To kwestia od roku do dwóch lat. Wtedy dowiemy się, czy możliwa będzie nowa liberalna linia" - podkreślił.
Kłoczowski uważa, że nie da się zdecydowanie osądzić, czy wybór Miedwiediewa przyczyni się do poprawienia relacji między Polską a Rosją.
"Musimy poczekać na konkretne posunięcia nowego prezydenta w tej dziedzinie" - zaznacza profesor.
"Zdaniem niektórych rosyjskich komentatorów Miedwiediew jest pragmatykiem i ten pragmatyzm może ułatwiać znalezienie np. Polsce zadawalających ją rozwiązań w polityce zagranicznej" - stwierdził Kłoczowski.(PAP)
tgo/ mhr/