Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kluby zgłosiły kandydatów do komisji śledczej ws. afery hazardowej

0
Podziel się:

#
dochodzi wypowiedź marszałka Sejmu
#

# dochodzi wypowiedź marszałka Sejmu #

04.11. Warszawa (PAP) - W czwartek do południa kluby PO, PiS, Lewicy i PSL zgłosiły marszałkowi Sejmu swoich kandydatów do sejmowej komisji śledczej, która będzie badać tzw. aferę hazardową - poinformował PAP rzecznik marszałka Jerzy Smoliński.

PO zgłosiła: Mirosława Sekułę, Jarosława Urbaniaka i Sławomira Neumanna, PiS - Beatę Kempę i Zbigniewa Wassermanna. Kandydatem Lewicy jest komisji Bartosz Arłukowicz, a PSL - Franciszek Stefaniuk.

Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski potwierdził, że w wyznaczonym czasie wpłynęły wszystkie kandydatury oraz, że wpłynęło zastrzeżenie szefa koła Polska Plus Ludwika Dorna wobec kandydatury posła PO Mirosława Sekuły. Dorn uważa, że okolicznością, która wywołuje wątpliwość co do bezstronności Sekuły jest jego opinia, że nie powinno dojść do konfrontacji przed komisją śledczą premiera Donalda Tuska i b. szefa CBA Mariusza Kamińskiego.

Kluby mają czas do godz. 19 w czwartek na zgłaszanie zastrzeżeń do kandydatur, więc posiedzenie Prezydium Sejmu (które rozpatrzy zastrzeżenia) będzie zwołane przed lub po czwartkowych, wieczornych głosowaniach.

Komorowski przyznał w rozmowie z dziennikarzami, że wśród posłów zgłoszonych do komisji śledczej są tacy, którzy nie mają certyfikatu bezpieczeństwa i odpowiednio wcześniej nie zareagowali na prośbę, by przed powołaniem komisji wystąpić o przyznanie takiego certyfikatu.

Marszałek Sejmu przypomniał, że z mocy konstytucji każdy poseł ma dopuszczenie do dokumentów z klauzulą "tajne". "Sprawa dostępu do dokumentów ściśle tajnych może być przedmiotem ustaleń komisji, by dokumenty te były badane, kiedy wszyscy posłowie będą posiadali certyfikat bezpieczeństwa" - dodał.

Pytany o oczekiwania wobec komisji śledczej Komorowski powiedział, że nigdy nie był entuzjastą powoływania komisji śledczych, ale - jak przyznał - "takie były potrzeby zgłaszane przez prawie wszystkie środowiska polityczne, więc postaramy się by komisja mogła działać w jak najlepszych warunkach".

Komorowski już wcześniej zapowiedział, że Sejm wybierze członków tzw. komisji hazardowej w piątek. Tego dnia ma się też odbyć pierwsze posiedzenie komisji.

Zgodnie z uchwałą o powołaniu komisji hazardowej, sejmowi śledczy będą badać prace nad tzw. ustawą hazardową w czasie rządów SLD, PiS i PO, w zakresie automatów o niskich wygranych i wideoloterii. Komisja ma także zbadać działania instytucji państwowych w związku z tzw. przeciekiem o postępowaniu CBA w sprawie prac nad zmianami w ustawie hazardowej. Raport z prac komisji śledczej ma powstać do 28 lutego 2010 r.

Powołanie komisji śledczej to pokłosie ujawnienia tzw. afery hazardowej, w której chodzi o podejrzenie nielegalnego lobbingu w pracach nad zmianami w ustawie o grach i zakładach wzajemnych. Według materiałów CBA na rzecz biznesmenów z branży hazardowej lobbować mieli Mirosław Drzewiecki i Zbigniew Chlebowski (zmiany miały narazić budżet państwa na straty). Obaj odrzucają zarzuty, ale w efekcie całej sprawy stracili stanowiska: Drzewiecki - ministra sportu, a Chlebowski - szefa klubu PO (Chlebowski zawiesił też swoje członkostwo w PO i klubie).(PAP)

ajg/ mok/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)