Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kluzik-Rostkowska: nie czuję się pokrzywdzona

0
Podziel się:

Szefowa prezydenckiej kampanii wyborczej Jarosława Kaczyńskiego Joanna
Kluzik-Rostkowska powiedziała w niedzielę PAP, że nie czuje się pokrzywdzona tym, że nie weszła do
kierownictwa partii. "Jarosław Kaczyński docenił moją ciężką pracę" - podkreśla.

*Szefowa prezydenckiej kampanii wyborczej Jarosława Kaczyńskiego Joanna Kluzik-Rostkowska powiedziała w niedzielę PAP, że nie czuje się pokrzywdzona tym, że nie weszła do kierownictwa partii. "Jarosław Kaczyński docenił moją ciężką pracę" - podkreśla. *

Joanna Kluzik-Rostkowska wbrew oczekiwaniom niektórych polityków PiS nie weszła do kierownictwa partii ani nie otrzymała rekomendacji na funkcję wicemarszałka Sejmu podczas sobotniej Rady Politycznej partii.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński - pytany w sobotę przez dziennikarzy o brak we władzach partii Kluzik-Rostkowskiej - zapewniał, że jej pozycja w partii jest dobra.

"Absolutnie nie czuję się pokrzywdzona" - podkreśliła posłanka PiS w rozmowie z PAP.

"Jarosław Kaczyński wychodzi w mediach na okrutnika i niewdzięcznika wobec mnie. To nie jest prawdą. Jarosław Kaczyński docenił moją ciężką pracę i reszty sztabu" - dodała Kluzik-Rostkowska.

Kluzik-Rostkowska przyznała, że dostała od Jarosława Kaczyńskiego propozycję objęcia "poważnego stanowiska", ale jej nie przyjęła. "Nie ma sensu o niej teraz mówić. Prezes miał dla mnie bardzo poważną propozycję i ja tej propozycji nie przyjęłam" - powiedziała.

Zdaniem posłanki PiS to, że prezes partii taką propozycję złożył, świadczy najlepiej o tym, że ją docenia. "W dalszym ciągu jestem członkiem PiS oraz komisji polityki społecznej i rodziny" - zaznaczyła.

Kluzik-Rostkowska zapytana, czy zabiegała o funkcję wicemarszałka Sejmu, odmówiła komentarza. Nie chciała także powiedzieć, czy uważa, że frakcja "liberalna" w PiS jest - jej zdaniem - wystarczająco reprezentowana we władzach ugrupowania.

Posłanka PiS podkreśliła, że obecnie PiS będzie koncentrować się na jesiennych wyborach samorządowych.

Od kilku tygodni politycy PiS spekulowali w nieoficjalnych rozmowach z dziennikarzami, że Kluzik-Rostkowska może zostać wiceprezesem albo kandydatem PiS na wicemarszałka. W ostatnich dniach bardziej realny - wynikało z tych rozmów - wydawał się scenariusz, że obejmie ona funkcję wiceszefa partii.

Według nieoficjalnych informacji PAP uzyskanych w sobotę od polityków PiS wynika, że Joanna Kluzik-Rostkowska miała otrzymać od szefa ugrupowania propozycję objęcia funkcji wiceprezesa, jednak odmówiła.

Z tych informacji wynika, że Kluzik-Rostkowska do ostatniej chwili walczyła o partyjną rekomendację na funkcję wicemarszałka Sejmu, która ostatecznie w sobotę przypadła Markowi Kuchcińskiemu.

W sobotę wiceprezesami partii zostali: Adam Lipiński, Zbigniew Ziobro i Beata Szydło. Rekomendację prezesa na wicemarszałka Sejmu uzyskał Marek Kuchciński, a na szefa klubu - Mariusz Błaszczak.(PAP)

tgo/ bk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)