Kolejarze chcą stworzyć zunifikowany i zarządzany centralnie system bezpieczeństwa, który miałby objąć wszystkie warszawskie dworce. Planowany koszt inwestycji to ponad 28 mln zł, z czego prawie 20 mln PKP SA chcą uzyskać z Unii Europejskiej.
Jak powiedział PAP rzecznik PKP SA Michał Wrzosek, nowy system bezpieczeństwa obejmowałby monitoring i instalacje ochrony przeciwpożarowej. Systemy instalowane na wszystkich warszawskich dworcach mają być takie same, zarządzane centralnie i podłączone do systemu miejskiego. "Obecnie jest tak, że jeżeli się coś stanie, na przykład wybuchnie pożar, to informacja o tym jest przekazywana do PKP SA, a PKP SA dopiero zawiadamia odpowiednie służby. Zaletą nowego systemu byłoby to, że gdyby coś się stało, to służby miejskie od razu będą o tym wiedziały" - wyjaśnił rzecznik.
System ma objąć zarówno największe warszawskie dworce, jak Centralny i Wschodni, jak i mniejsze, np. Warszawa Ochota, Powiśle i Stadion. Kamery i czujniki mają być montowane jeszcze przed EURO 2012, podczas planowanych remontów dworców.
Kolejarze chcą umieścić system na liście podstawowej projektów indywidualnych dla unijnego Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko, z którego współfinansowane są duże inwestycje infrastrukturalne. Kolejarze zamierzają pozyskać z unijnych pieniędzy 19,59 mln zł. Wartość całego projektu szacują na 28,12 mln zł.
Obecnie trwają konsultacje społeczne nowych projektów proponowanych do umieszczenia na liście. Zgodnie z zapowiedziami Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, szefowa tego resortu podejmie decyzję o jej ostatecznym kształcie pod koniec sierpnia.
Wrzosek powiedział, że nawet jeśli PKP SA nie uda się uzyskać unijnego finansowania, to i tak systemy monitoringu i ochrony przeciwpożarowej na warszawskich dworcach powstaną. "Jednak w takim przypadku nie będą połączone w jeden system, bo nie wystarczy na to pieniędzy" - dodał. (PAP)
her/ mki/ bk/
