Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kolejny akt oskarżenia w sprawie tzw. afery korupcyjnej w służbie zdrowia

0
Podziel się:

Kolejny akt oskarżenia w sprawie tzw. afery korupcyjnej w służbie zdrowia
skierowała we wtorek do sądu prokuratura. Dotyczy on kierownika bloku operacyjnego w Szpitalu
Wojewódzkim w Zamościu - Jerzego W. i przedstawiciela firmy Johnson&Johnson - Szymona G.

Kolejny akt oskarżenia w sprawie tzw. afery korupcyjnej w służbie zdrowia skierowała we wtorek do sądu prokuratura. Dotyczy on kierownika bloku operacyjnego w Szpitalu Wojewódzkim w Zamościu - Jerzego W. i przedstawiciela firmy Johnson&Johnson - Szymona G.

Według prokuratury Jerzy W., będący jednocześnie członkiem szpitalnej komisji przetargowej, od 2003 do 2007 roku dziewięciokrotnie przyjął łapówki od przedstawicieli dwóch firm farmaceutycznych w zamian za korzystne dla tych firm rozstrzygnięcie przetargów na dostawy sprzętu medycznego dla szpitala.

"Łącznie chodzi o korzyści majątkowe w kwocie ponad 30 tys. zł, w tym pobyt wypoczynkowy dla dwóch osób w hotelu w Kazimierzu Dolnym za ponad 3 tys. zł" - poinformował PAP naczelnik wydziału ds. przestępczości gospodarczej w Prokuraturze Okręgowej w Radomiu Mariusz Potera.

Z kolei Szymonowi G., przedstawicielowi firmy J&J, prokuratura zarzuciła, że to on w 2004 roku w formie łapówki sfinansował pobyt Jerzego W. i jego żony w Kazimierzu.

Obaj oskarżeni przyznali się do popełnienia zarzuconych im czynów. "Szymon G. złożył zaakceptowany przez prokuratora wniosek o dobrowolne poddanie się karze w wymiarze 8 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na 2 lata i grzywnę w wysokości 3 tys. zł" - dodałł Potera.

Jerzemu W. grozi kara pozbawienia wolności od roku do lat 10.

Prokuratura Okręgowa w Radomiu od września 2006 r. prowadzi śledztwo dotyczące przyjmowana korzyści majątkowych od firmy Johnson&Johnson i innych firm medycznych przez dyrektorów, ordynatorów i innych pracowników ponad 100 szpitali w Polsce.

W latach 2001-2006 osoby te miały przyjmować łapówki w wysokości od 500 zł do 200 tys. zł w zamian za "ustawianie" przetargów na zakup sprzętu medycznego. Niektórzy z nich w ramach łapówki mieli finansowane wyjazdy zagraniczne i sympozja naukowe. W sumie w aferze korupcyjnej w służbie zdrowia prokuratura postawiła zarzuty 130 osobom z całej Polski, z czego połowa to przedstawiciele firm medycznych dający łapówki, a reszta to osoby przyjmujące korzyści majątkowe za pomoc w ustawianiu przetargów. Do tej pory do sądu skierowano 14 aktów oskarżenia w tej sprawie, obejmujących w sumie 34 osoby. Wśród oskarżonych jest m.in. b. wiceminister zdrowia Krzysztof Grzegorek, jego proces trwa Skarżysku-Kamiennej. Dotychczas sądy wydały 6 wyroków skazujących. (PAP)

ilp/ malk/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)