Sejmowa komisja śledcza badająca okoliczności śmierci Barbary Blidy planuje wznowić swoje prace dopiero w lipcu - ustaliła PAP u członków komisji. Wstępnie najbliższe posiedzenie zaplanowano na 9 lipca. Oznacza to, że sprawozdanie komisji powstanie jesienią.
Komisji pozostało jeszcze do wysłuchania pięciu świadków: b. wiceprokurator generalny Jerzy Engelking, b. szef MSWiA Janusz Kaczmarek, b. minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, b. premier Jarosław Kaczyński oraz mąż zmarłej posłanki - Henryk Blida. Pierwotnie ich zeznania były zaplanowane na kwiecień, nie odbyły się jednak w związku z żałobą po katastrofie prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem 10 kwietnia.
W ubiegłym tygodniu posłowie zdecydowali, iż komisja zaległe wysłuchania przeprowadzi od 9 do 29 lipca, już po kampanii wyborczej i po ewentualnych dwóch turach wyborów prezydenckich zaplanowanych na 20 czerwca i 4 lipca.
"Większość zdecydowała, że nie będzie posiedzeń w trakcie kampanii wyborczej" - powiedział PAP Marek Wójcik (PO). Jak dodał, oznacza to, iż sprawozdania końcowego z prac komisji należy spodziewać się nie wcześniej niż po wakacjach - we wrześniu bądź październiku.
Wójcik zaznaczył także, iż w jego zdaniem wysłuchania świadków, oprócz Jarosława Kaczyńskiego, mogłyby się odbyć jeszcze wiosną, natomiast lipcowe terminy mogą powodować kłopoty dla świadków w związku z ich planami urlopowymi. "Mam jednak nadzieję, że dalszych opóźnień w pracach komisji już nie będzie" - powiedział.
Z akceptacją do wyznaczonych terminów odniósł się Wojciech Szarama (PiS). Zaznaczył, iż jego zdaniem prace komisji zostałyby już zakończone, jeśli wcześniej posiedzenia organizowane byłyby częściej. Dodał jednak, iż wysłuchania przed lipcem mogłyby być oceniane pod kątem trwającej kampanii prezydenckiej.
Ostatnie posiedzenie przed 10 kwietnia - dniem katastrofy samolotu prezydenckiego pod Smoleńskiem - komisja odbyła 24 marca. Wówczas następne swe posiedzenie sejmowi śledczy zaplanowali na 13 kwietnia - w związku z katastrofą zostało ono jednak odwołane.
Barbara Blida popełniła samobójstwo 25 kwietnia 2007 r. podczas próby zatrzymania jej przez funkcjonariuszy ABW, działających na polecenie Prokuratury Okręgowej w Katowicach w związku z podejrzeniami o korupcję w handlu węglem. Komisja śledcza badająca tę sprawę pierwsze posiedzenie odbyła w styczniu 2008 r. (PAP)
mja/ malk/ gma/
