Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich opowiedziała się w środę przeciwko uchyleniu immunitetu posłowi PiS Łukaszowi Zbonikowskiemu. Wnioskuje o to prezydent Włocławka Andrzej Pałucki, który uważa, że Zbonikowski zniesławił go w lokalnym biuletynie PiS.
Pełnomocniczka prezydenta Włocławka Małgorzata Gliwa-Sokorska mówiła podczas posiedzenia komisji, że poseł PiS zarzucił Pałuckiemu działanie na szkodę miasta, poprzez - jak wyjaśniła - "wykorzystywanie środków publicznych do naprawienia drogi zniszczonej przez prywatnego inwestora". "Twierdzenie, że na koszt miasta jest naprawiana droga jest sformułowaniem nieprawdziwym, podlegającym pod rygory prawa karnego" - argumentowała.
W jej ocenie artykuł prasowy napisany przez Zbonikowskiego godzi w dobre imię Pałuckiego. Uznała też, że zachowanie posła PiS nie jest związane z wykonywaniem mandatu poselskiego, a jest to działalność dziennikarska.
Zbonikowski bronił się, argumentując, że "artykuł był jedną z form interwencji poselskiej". "Poddaję losy immunitetu ocenie komisji i Sejmu, a nie mojej decyzji, bo uważam, że byłby to zły precedens, jeżeli za to, że podejmujemy interwencję poselską musielibyśmy się bać" - podkreślił poseł PiS.
Iwona Śledzińska-Katarsińska (PO) pytała z kolei, jakie działania podjął prezydent Włocławka, by odnieść się do zarzutów Zbonikowskiego. W jej opinii, spór między posłem PiS a Pałuckim powinien być przeniesiony na płaszczyznę prawa prasowego. "Mówmy o reakcji na materiał krytykujący poczynania władzy. Co prezydent zrobił, aby przedstawić się mieszkańcom Włocławka w jak najlepszym świetle?" - pytała posłanka Platformy.
Witold Gintowt-Dziewałtowski (Lewica) zaznaczył z kolei, że jeśli poseł PiS jest przekonany, że "nie ma mowy o wyroku skazującym, gdyby doszło do postępowania przed sądem", to nie ma przeszkód, by Zbonikowski sam zrzekł się immunitetu.
Natomiast wiceszefowa komisji regulaminowej Beata Szydło (PiS) uważa, że skierowanie do Sejmu wniosku o uchylenie immunitetu Zbonikowskiemu "w kontekście zbliżających się wyborów samorządowych, ma znamiona walki politycznej". Według niej, wniosek jest "mocno przesadzony".
Ostatecznie podczas głosowania, które odbyło się bez udziału mediów, większość posłów komisji opowiedziała się przeciwko uchyleniu immunitetu posłowi PiS. Takie stanowisko komisja rekomenduje Sejmowi, który teraz zajmie się sprawą immunitetu Zbonikowskiego. (PAP)
ajg/ ura/ jra/
