Komitet Wyborczy Wyborców Kołobrzeg 2010 (Zachodniopomorskie) zawiadomił w czwartek policję o możliwym podsłuchu w wynajmowanych przez komitet pomieszczeniach. Policja wyśle znalezione urządzenie do ekspertyzy.
Jak powiedział PAP rzecznik komitetu Wiesław Kulig, w czwartek po południu dziecko jednego z członków komitetu znalazło w czasie zabawy "dziwnie wyglądające urządzenie elektroniczne".
"Była to zielona drukowana płytka z podłączą 9-voltową baterią, drutem, który mógł być anteną i czymś owalnym, co może być mikrofonem" - relacjonował Kulig. "Ponieważ do tej pory z niczym podobnym się nie zetknęliśmy, zawiadomimy o znalezisku policję" - wyjaśnił.
Rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Kołobrzegu Łukasz Chruściel powiedział PAP, że urządzenie zostało zabezpieczone i będzie wysłane do ekspertyzy. "Nie jesteśmy w stanie określić przeznaczenia tego układu, dlatego powołamy biegłego z zakresu elektroniki, który wypowie się na ten temat" - poinformował. Wyników ekspertyzy można się spodziewać najwcześniej za dwa miesiące.
Kołobrzeg 2010 nie jest związany z żadną partią polityczną. W nadchodzących wyborach samorządowych wystawia 75 kandydatów na radnych szczebla gminnego i powiatowego oraz kandydata na prezydenta Kołobrzegu i wójta podkołobrzeskiej gminy Gościno. (PAP)
sibi/ ura/
