Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Komorowski rozmawiał telefonicznie z szefem EBC

0
Podziel się:

#
dochodzi wypowiedź marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego

# dochodzi wypowiedź marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego

#

05.05. Warszawa (PAP) - Marszałek Sejmu, wykonujący obowiązki prezydenta Bronisław Komorowski rozmawiał telefonicznie z prezesem Europejskiego Banku Centralnego Jean-Claudem Trichetem - poinformowało w środę biuro prasowe Kancelarii Sejmu.

Jak podano w komunikacie, Komorowski poinformował o podjętej w Sejmie inicjatywie nowelizacji ustawy o Narodowym Banku Polskim, dotyczącej sytuacji w NBP w przypadku śmierci prezesa banku centralnego, rezygnacji bądź odwołania.

"Prezes Jean-Claude Trichet zapewnił, że podejmie natychmiastowe działania w celu przeprowadzenia bardzo szybkiej notyfikacji zaproponowanej nowelizacji" - czytamy w komunikacie.

Komorowski powiedział na środowej konferencji prasowej w Sejmie, że uzgodnił z Trichetem, to co jest niezbędne do każdej nowelizacji ustawy o banku centralnym, mianowicie zgodę na nią Europejskiego Banku Centralnego. "Bank ten (EBC) bada wszystkie propozycje zmian pod kątem utrzymania niezależności banków centralnych we wszystkich krajach członkowskich" - powiedział marszałek Sejmu.

Jak dodał, jest pełen wdzięczności za deklarację, że Europejski Bank Centralny postara się bardzo szybko, być może już do piątku, umożliwić pozytywną notyfikację nowelizacji ustawy o NBP. Zdaniem Komorowskiego, wówczas już "prosta droga" prowadziłaby do tej noweli.

"A to, jak państwo pewnie wiedzą, prowadzi do pełnego ustabilizowania sytuacji w polskim banku centralnym poprzez wypełnienie luki prawnej, która niewątpliwie była, gdyż nikt nie przewidywał możliwości śmierci prezesa" - mówił marszałek Sejmu.

Według niego, oznaczałoby to również umocnienie obecnej sytuacji wiceprezesa NBP i możliwość spokojnych konsultacji i prac nad wyłonieniem następnego prezesa banku. "Co wymaga nie tylko inicjatywy głowy państwa, ale także i zgody całego parlamentu, który taką kandydaturę musi przegłosować, co nie jest proste w okresie kampanii wyborczej" - ocenił marszałek Sejmu.

10 kwietnia w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem zginął prezes Narodowego Banku Polskiego Sławomir Skrzypek. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, prezesa NBP w czasie jego nieobecności zastępuje wiceprezes NBP, pierwszy zastępca.

Po śmierci Sławomira Skrzypka, jego obowiązki w NBP i RPP przejął pierwszy zastępca - Piotr Wiesiołek. Pojawiły się jednak opinie konstytucjonalistów, że nie może on przewodniczyć RPP i zwoływać posiedzeń Rady, czy też brać udziału w głosowaniach, bo nie pozwala mu na to ani ustawa o NBP, ani konstytucja.

Projekt autorstwa PO przewiduje rozwiązania, które pozwalają na "płynne wykonywanie zadań ciążących na organach Narodowego Banku Polskiego po upływie kadencji prezesa NBP, a przed objęciem obowiązków przez nowego prezesa NBP".

Autorzy projektu podkreślają, że ciągłość działań NBP jest konieczna dla zagwarantowania bezpieczeństwa finansowego państwa i stabilności polityki pieniężnej.

"W sytuacji, gdy zakończyła się sześcioletnia kadencja prezesa NBP, a Sejm nie dokonał wyboru następcy, osoba dotychczas sprawująca tę funkcję powinna pełnić obowiązki prezesa NBP do czasu objęcia obowiązków przez nowego prezesa NBP. Następuje to z chwilą złożenia przez prezesa NBP przysięgi wobec Sejmu" - przewiduje projekt.

"Pozostałe przyczyny (rezygnacja, śmierć, odwołanie) uzasadniają wykonywanie obowiązków prezesa NBP przez wiceprezesa NBP - pierwszego jego zastępcę do czasu objęcia obowiązków przez nowego piastuna tego organu" - dodano w uzasadnieniu.

Autorzy projektu zaznaczają, że nowelizacja nie spowoduje żadnych skutków społecznych, gospodarczych, ani finansowych i jest ona zgodna z prawem Unii Europejskiej. Nowela miałaby wejść w życie z dniem ogłoszenia.

W czwartek sejmowa Komisja Finansów Publicznych ma przeprowadzić pierwsze czytanie tego projektu nowelizacji ustawy o NBP.(PAP)

eaw/ mok/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)