Sztab Generalny Wojska Polskiego był źródłem zmian polskiej armii i sam się zmieniał, ale zawsze będzie intelektualnym centrum sił zbrojnych - powiedział prezydent Bronisław Komorowski, który wziął w czwartek udział w uroczystej zbiórce z okazji 94-lecia SGWP.
"Sztab miał udział w głębokiej zmianie. Sztab Generalny był źródłem zmian i reform, jest także cząstką tej zmiany i tak powinno być również w przyszłości" - powiedział prezydent. Podkreślił rolę SGWP w transformacji polskiej armii po 1989 r. i po wstąpieniu Polski do NATO. Nawiązał też do zapowiedzianej reformy struktury dowodzenia i kierowania armią. Zgodnie z tą koncepcją dowodzeniem mają się zająć dwa główne dowództwa, Sztab Generalny ma się zająć planowaniem na poziomie strategicznym.
"W trudnym procesie zmian przyszedł czas, kiedy trzeba przebudować strukturę dowodzenia, jest to konieczne jako zwieńczenie trudnego procesu reform" - podkreślił Komorowski.
"Jest czas na głęboką zmianę poza jednym. Tu, w tym miejscu, w Sztabie Generalnym zawsze będzie skarbnica wiedzy, doświadczenia, umiejętności analizowania tego, co jest potrzebne przyszłości polskich sił zbrojnych i polskiego bezpieczeństwa. Tu w tym miejscu zawsze będzie istniał główny ośrodek intelektualnego dowodzenia poprzez planowanie kształtu polskiego systemu obronnego i przyszłości polskich sił zbrojnych" - powiedział prezydent.
Podkreślił, że - jak pokazują sondaże - sympatii do wojska towarzyszy docenienie jego roli i miejsca w państwie.
Prezydent, który wręczył odznaczenia wyróżnionym żołnierzom i pracownikom wojska, nawiązał do wypowiadanego wtedy zwrotu "ku chwale ojczyzny". "Ten tradycyjny zwrot, który oznacza gotowość do służby, jest potwierdzeniem słuszności drogi życiowej wybranej przez żołnierzy" - zaznaczył Komorowski. "Idziemy razem od wielu, wielu lat i wojsko, i ci, którzy chcą budować nowoczesne państwo polskie, państwo demokratyczne, państwo niepodległe" - dodał.
Także szef SGWP gen. Mieczysław Cieniuch mówił o nieustannych zmianach, jakim Sztab podlega od chwili utworzenia tej instytucji przez Radę Regencyjną Królestwa Polskiego, formującą po odzyskaniu niepodległości struktury wojskowe.
"Sztab Generalny zmieniał się, tak jak pod wpływem realiów politycznych i społecznych zmieniać musiała się polska armia" - powiedział. Pomimo nieustannej transformacji struktury nie ulega jednak wątpliwości, że Sztab Generalny odgrywał i odgrywa kluczową rolę w sprawach zarówno planowania, dowodzenia siłami zbrojnymi, jak i programowania ich rozwoju na poziomie strategicznym" - podkreślił Cieniuch.
Przytoczył jedną z opinii byłych żołnierzy i pracowników zebranych z okazji rocznicy: "Służba w SGWP jest dla oficera starszego tym, czym dla szeregowca lub dowódcy misja bojowa w Afganistanie. To test jego wartości i ostateczny egzamin potwierdzający zawodową dojrzałość".
Podkreślił, że Sztab jest miejscem, gdzie powstają analizy funkcjonowania armii i nowe koncepcje. "Tutaj patrzymy w szerokiej perspektywie na zjawiska zachodzące nie tylko w wojsku, ale w całej obronności, rezultaty tych działań zależą w dużej mierze od nieszablonowego podejścia, intelektualnej ciekawości oraz konsekwencji w poszukiwaniu trafnych rozwiązań, które mają sprawdzić się nie tylko dziś, ale również w przyszłości" - mówił Cieniuch. Wskazał, że nadrzędna wartość SG "tkwi nie tylko w trwałości i stabilności struktury, ale przede wszystkim w tworzących tę strukturę ludziach".
W uroczystości wzięli udział m.in. minister obrony Tomasz Siemoniak, szef BBN Stanisław Koziej, najwyżsi dowódcy wojska, przedstawiciele innych służb mundurowych, parlamentarzyści i Lucyna Gągor, wdowa po tragicznie zmarłym w katastrofie smoleńskiej szefie SGWP gen. Franciszku Gągorze.
Prezydent wręczył ordery i odznaczenia. Wśród odznaczonych Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski znalazł się pierwszy zastępca szefa SG WP gen. broni Mieczysław Gocuł. Zwierzchnik sił zbrojnych wręczył także Wojskowy Krzyż Zasługi, Lotniczy Krzyż Zasługi, Medale za Długoletnią Służbę, Gwiazdę Afganistanu i Gwiazdę Iraku.(PAP)
brw/ pz/ mow/
