Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kondolencje Lecha Kaczyńskiego po tragedii kolejowej w Rosji

0
Podziel się:

Prezydent Lech Kaczyński przesłał w sobotę kondolencje rosyjskiemu
prezydentowi Władimirowi Miedwiediewowi w związku z tragedią kolejową w Rosji, w której 39 osób
zginęło, a blisko sto odniosło obrażenia. Lech Kaczyński "w imieniu własnym i Rodaków" przekazał na
ręce prezydenta Rosji "wyrazy szczerego współczucia dla rodzin ofiar i osób zaginionych".

Prezydent Lech Kaczyński przesłał w sobotę kondolencje rosyjskiemu prezydentowi Władimirowi Miedwiediewowi w związku z tragedią kolejową w Rosji, w której 39 osób zginęło, a blisko sto odniosło obrażenia. Lech Kaczyński "w imieniu własnym i Rodaków" przekazał na ręce prezydenta Rosji "wyrazy szczerego współczucia dla rodzin ofiar i osób zaginionych".

"Z ogromnym smutkiem przyjąłem doniesienia o tragicznym wypadku pociągu Newskij Ekspress, którego przyczyny są wyjaśniane przez władze rosyjskie. Głęboko poruszony jestem informacją o wielu ofiarach i rannych" - napisał Lech Kaczyński w depeszy kondolencyjnej do prezydenta Rosji.

Lech Kaczyński podkreślił, że - w tych trudnych chwilach - łączy się w bólu i wyraża solidarność z całym Narodem Rosyjskim. "Głęboko wierzę, że ranni szybko powrócą do zdrowia, a liczba ofiar nie będzie się zwiększać. Proszę przyjąć wyrazy najwyższego szacunku" - zaznaczył polski prezydent.

Odpowiedzialność za zamach terrorystyczny na pociąg pasażerski "Newskij Ekspress", do którego doszło w piątek wieczorem, wzięła na siebie neonazistowska organizacja Autonomiczna Grupa Bojowa Combat 18.

Rzeczniczka Prokuratury Generalnej Rosji Marina Gridniewa poinformowała w sobotę, że w związku z piątkową katastrofą wszczęto śledztwo w sprawie aktu terrorystycznego oraz nielegalnego obrotu ładunkami i materiałami wybuchowymi.

Powołując się na źródła w organach ochrony prawa, rosyjskie media podawały wcześniej, że pod jednym z torów natrafiono na lej o średnicy około metra. Niektórzy świadkowie mówili, że bezpośrednio przed wykolejeniem się pociągu słyszeli wybuch.

W miejscu katastrofy odnaleziono materiały, które najprawdopodobniej są fragmentami detonatora - poinformował w sobotę przedstawiciel komitetu śledczego przy prokuraturze generalnej Wladimir Markin. Pozostałości detonatora badają obecnie specjaliści. (PAP)

mrr/ bno/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)