Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kopacz: by finansować zapłodnienie in vitro potrzebne jest odpowiednie prawo

0
Podziel się:

By wydawać publiczne pieniądze na
zapłodnienie in vitro potrzebne jest w Polsce prawo, którego póki
co nie ma - uważa minister zdrowia Ewa Kopacz. Nie deklaruje
jednak jednoznacznie, czy in vitro będzie mogło być refundowane.

By wydawać publiczne pieniądze na zapłodnienie in vitro potrzebne jest w Polsce prawo, którego póki co nie ma - uważa minister zdrowia Ewa Kopacz. Nie deklaruje jednak jednoznacznie, czy in vitro będzie mogło być refundowane.

"Tam, gdzie trzeba wydawać publiczne pieniądze, musi być prawo. W polskim parlamencie nie nastąpiła ratyfikacja Europejskiej Konwencji Genetycznej a w związku z tym nie ma prawa, które by regulowało dzisiaj wydawanie tych publicznych pieniędzy" - powiedziała w piątek Kopacz w radiu TOK FM.

"W myśl 18. artykułu tej konwencji musi powstać w Polsce prawo, które by regulowało właśnie chociażby to, żeby ta metoda zapładniania była metodą finansowaną i metodą, która pozwoli dzisiaj w sposób oczywisty nie wzbudzać kontrowersji w pewnych środowiskach" - dodała minister zdrowia.

Pytana, czy ministerstwo będzie finansowało zapłodnienie in vitro, Kopacz odpowiedziała: "Jak będzie prawo. Jestem zwolennikiem wydawania pieniędzy zgodnie z prawem".

Według Kopacz, około miliona polskich małżeństw ma problem z niepłodnością. "Jeżeli to jest taka skala, to jest problem społeczny, o którym trzeba mówić (...), kiedy ma się pełną wiedzę nt. prawa, które mogłoby całą tę sytuację regulować" - uważa szefowa resortu zdrowia.

Minister Kopacz przypomniała też swoją wypowiedź, która zapoczątkowała dyskusję nt. zapłodnienia in vitro. Pod koniec listopada "Dziennik" napisał, że szefowa resortu zdrowia jest za finansowaniem zapłodnienia in vitro z budżetu państwa. Słowa te rozpoczęły szeroką dyskusję, m.in. Rada Episkopatu Polski do spraw Rodziny, w liście do polskich parlamentarzystów przypominała nauczanie Kościoła i Jana Pawła II "o niegodziwości i niedopuszczalności metody in vitro".

Kopacz w piątek podkreśliła, że powiedziała wówczas, że finansowaniem zapłodnienia in vitro chce się zająć dopiero po zrealizowaniu swoich priorytetów, którymi są leczenie dzieci, kobiety w ciąży, pacjenci chorzy na raka i osoby niepełnosprawne.

"Powiedziałam coś takiego: jeśli kiedykolwiek po realizowaniu tych priorytetów wystarczą pieniądze na to, aby zająć się takim problemem, jak leczenie niepłodności, bo ta metoda jest ostatnią fazą leczenia niepłodności, więc wtedy szczególnie dla tych najuboższych z tego miliona tych małżeństw pomyślimy o tym, aby móc to finansować" - zaznaczyła minister Kopacz. (PAP)

ral/ wkr/ jra/

prawo
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)