Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kopacz: być może jeszcze w środę posiedzenie trzech komisji ws. ACTA

0
Podziel się:

Marszałek Sejmu Ewa Kopacz poinformowała w środę rano, że sejmowa dyskusja
ws. porozumienia ACTA odbędzie się na wspólnym posiedzeniu trzech komisji - ds. UE, kultury i
innowacyjności, o co wnioskował klub PiS. Może ono odbyć się jeszcze w środę - dodała.

Marszałek Sejmu Ewa Kopacz poinformowała w środę rano, że sejmowa dyskusja ws. porozumienia ACTA odbędzie się na wspólnym posiedzeniu trzech komisji - ds. UE, kultury i innowacyjności, o co wnioskował klub PiS. Może ono odbyć się jeszcze w środę - dodała.

Kopacz na briefingu przed posiedzeniem Sejmu poinformowała, że ws. umowy ACTA wpłynęły do laski marszałkowskiej dwa wnioski: Ruchu Palikota o debatę plenarną oraz PiS o zwołanie wspólnego posiedzenia trzech komisji.

"PiS prosiło o zwołanie trzech komisji w tej sprawie i taka jest zgoda Prezydium Sejmu i Konwentu" - powiedziała Kopacz. Dodała, że skoro we wspólnym posiedzeniu sejmowych komisji mogą wziąć udział wszyscy posłowie nie ma potrzeby przeprowadzania w tej samej sprawie debaty plenarnej.

"Dzisiejsze posiedzenie Prezydium i Konwentu zdecydowało o tym, że ma to się (posiedzenie trzech komisji - PAP) odbyć w miarę szybko, czyli jeśli przewodniczący komisji zawiadomili członków komisji, to nie ma przeszkód, żeby odbyło się dzisiaj" - podkreśliła Kopacz.

Premier Donald Tusk poinformował we wtorek, że upoważnił polską ambasador w Tokio do podpisania ACTA. Przypomniał, że umowa ta musi być też ratyfikowana przez parlament, a potem trafi do prezydenta. Zapewnił, że intencją rządu nie jest ograniczanie wolności w internecie. Tusk zapowiedział, że rząd - jeszcze przed ratyfikacją ACTA - przygotuje pakiet ustaw, które mają dać poczucie bezpieczeństwa użytkownikom internetu w związku z ACTA.

ACTA (Anti-counterfeiting trade agreement) to układ między Australią, Kanadą, Japonią, Koreą Południową, Meksykiem, Maroko, Nową Zelandią, Singapurem, Szwajcarią i USA, do którego ma dołączyć UE. Jest to umowa handlowa zobowiązująca jej sygnatariuszy do walki z łamaniem prawa własności intelektualnej oraz handlem podrabianymi towarami. Zdaniem obrońców swobód w internecie może prowadzić to do blokowania różnych treści i cenzury w imię walki z piractwem. (PAP)

agy/ eaw/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)