*Minister zdrowia Ewa Kopacz w weekend leci do Moskwy na spotkanie Światowej Organizacji Zdrowia. *
_ - Przed nami nowe wyzwania. Następny sezon grypowy, więc pewnie warto będzie porozmawiać o tym, co zamierzamy zrobić. Ostatnia pandemia skończyła się w sierpniu, co mnie zastanowiło. Bo ja ani w lipcu, ani w czerwcu u nas nie widziałam zachorowań na grypę. Chcemy o tym rozmawiać _ - zaznaczyła.
Dodała, że rozmowy będą dotyczyć też tego, jak w racjonalny i transparentny sposób oferować wszystkim pacjentom na świecie dostępność do leków, nad którymi czuwa np. Światowa Organizacja Zdrowia; jakie kierunki powinny być wypracowane w przypadku rzeczy najważniejszej - zapobiegania, a nie leczenia, czyli profilaktyki.
Kopacz dodała, że wyjazd do Moskwy nie będzie miał związku z katastrofą samolotu w Smoleńsku.
W dniach 13-16 września w Moskwie odbędzie się 60. Sesja Europejskiego Komitetu Regionalnego Światowej Organizacji Zdrowia. W posiedzeniu przewidywany jest udział dyrektora generalnego WHO dr Margaret Chan.
Podczas spotkania odbędą się wybory do Rady Wykonawczej WHO, Komitetu Stałego Europejskiego Komitetu Regionalnego, a także do Połączonej Rady Koordynującej Specjalny Program ds. Badań i Szkolenia w Dziedzinie Chorób Tropikalnych.
Czytaj w Money.pl
