Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kopacz o głosowaniu za odwołaniem Szumilas: przeprosiłam Krysię

0
Podziel się:

Marszałek Sejmu Ewa Kopacz (PO) zagłosowała w piątek za odwołaniem minister
edukacji Krystyny Szumilas. Później ją przeprosiła. Wiem, że to była pomyłka - zapewniała szefowa
MEN. Przeciwko jej odwołaniu głosowali wszyscy pozostali posłowie PO i koalicyjne PSL.

Marszałek Sejmu Ewa Kopacz (PO) zagłosowała w piątek za odwołaniem minister edukacji Krystyny Szumilas. Później ją przeprosiła. Wiem, że to była pomyłka - zapewniała szefowa MEN. Przeciwko jej odwołaniu głosowali wszyscy pozostali posłowie PO i koalicyjne PSL.

Kopacz przyznała, że zagłosowała za odwołaniem Szumilas przez pomyłkę. "Przeprosiłam Krysię najpiękniej jak potrafiłam, ale zdajecie sobie sprawę, że przy takiej ilości głosowań każdy ma prawo się pomylić. Przyjęła moje przeprosiny. Niech uderzy kamieniem pierwszy ten, kto się nie pomylił w życiu. Zdarzają się pomyłki, niestety, tempo jest dość szybkie w głosowaniu, a poza tym ilość głosowań" - podkreśliła marszałek.

Krystyna Szumilas wie, że jej dobrze życzę i że jestem całym sercem z nią - dodała Kopacz.

Minister edukacji zapewniła, że nie żywi urazy do marszałek Sejmu. "To jest głosowanie. Można się pomylić i wiem, że w tym przypadku to po prostu była pomyłka" - powiedziała Szumilas, która razem z Kopacz spotkała się z dziennikarzami. "Zaczynałyśmy razem i zawsze będziemy razem" - zapewniła.

Wniosek o odwołanie Szumilas poparło 188 posłów, 235 było przeciw, 20 wstrzymało się. Głosowało 443 posłów; większość bezwzględna potrzebna do odwołania minister wynosiła 231 głosów.

Przeciwko odwołaniu minister edukacji było 203 posłów PO; w całości przeciw wnioskowi głosował klub Polskiego stronnictwa Ludowego (28 posłów), a także dwóch posłów Ruchu Palikota - Artur Bramora i Marek Poznański.

Za dymisją Szumilas głosowali wszyscy obecni na sali posłowie PiS, w liczbie 130, a także 38 posłów Ruchu Palikota.

Spośród 25 członków klubu SLD w głosowaniu wzięło udział 22. Poza dwoma posłami - Eugeniuszem Czykwinem oraz Romualdem Ajchlerem - wszyscy wstrzymali się od głosu.

Wniosek PiS o odwołanie szefowej MEN poparli wszyscy posłowie klubu Solidarnej Polski, którzy wzięli udział w głosowaniu, czyli 18 (nie głosowało trzech posłów SP).

Za wnioskiem opowiedział się też poseł niezrzeszony Jarosław Jagiełło.

laz/ mzk/ akuc/ par/ ura/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)