Szefowa sejmowej komisji zdrowia Ewa Kopacz (PO) uważa, że premier powinien wyznaczyć osobę, która będzie odpowiedzialna za rozwiązanie konfliktu na pomiędzy rządem, a lekarzami lub sam się tego podjąć. Minister zdrowia Zbigniew Religi ogłosił, że ma poważne kłopoty zdrowotne.
W czwartek Religa ma poddać się operacji wycięcia guza lewego płuca. Zapewnił jednocześnie, że nie zamierza podawać się do dymisji.
"W sytuacji, której, niestety, jest olbrzymi konflikt w ochronie zdrowia, a pan minister Religa nie składa rezygnacji ze swojego stanowiska, chcielibyśmy, aby dzisiaj rolę negocjatora i odpowiedzialnego za rozwiązanie tego konfliktu był przede wszystkim pan premier, albo pan premier powinien wskazać tę osobę, która w tej chwili będzie kontynuować rozmowy" - podkreśliła Kopacz.
Jak dodała, w tej sytuacji należy w pełni współczuć Relidze, a jednocześnie nie można zapominać o tym co się dzieje w Polsce. "Rozwiązanie tego konfliktu będzie niewątpliwie korzystne dla wszystkich polskich pacjentów, w tym również dla pacjenta, którym stał się nieoczekiwanie pan profesor" - zaznaczyła posłanka.
Kopacz nie chciała oceniać tego, że Religa nie podał się do dymisji. Jej zdaniem, premier powinien osobiście zaangażować się w rozwiązanie kwestii strajkujących lekarzy. "Autorytet pana premiera w tej chwili niewątpliwie bardzo by pomógł" - podkreśliła. (PAP)
stk/ par/ rod/