Prezydent Korei Południowej Li Miun Bak odwiedził w piątek grupę niewielkich wysp na Morzu Japońskim, do których rości pretensje Japonia - poinformowały południowokoreańskie władze.
Jak zaznaczają obserwatorzy, wizyta może dodatkowo zwiększyć napięcie w stosunkach między obu krajami.
Była to pierwsza podróż przywódcy Korei Południowej na niemal bezludne wyspy Dokdo, zwane przez Japończyków Takeshima. Na największej z nich znajduje się południowokoreański posterunek policji, obsadzony przez około 30 funkcjonariuszy.
Minister spraw zagranicznych Japonii Koichiro Gemba wezwał wcześniej Seul, by odwołał planowaną wizytę prezydenta na spornych wyspach. W grudniu Li będzie się ubiegał o reelekcję w wyborach powszechnych. (PAP)
dmi/ ro/
12011334 12011455