Setki demonstrantów, głównie studentów Uniwersytetu w Prisztinie, stały w poniedziałek naprzeciwko specjalnych oddziałów policji przed biurem rektora tej uczelni, domagając się jego rezygnacji w związku z zarzutami oszustw i złego zarządzania.
Demonstranci, blokujący wejście do rektoratu od czterech dni, twierdzą, że rektor Ibrahim Gashi i dziesiątki wykładowców "publikowali" prace badawcze w fikcyjnych czasopismach zagranicznych, fałszując w ten sposób swe referencje.
Gashi odmówił ustąpienia i wzywa do zbadania zarzutów przez wewnętrzną komisję.
W poniedziałek doszło do krótkiego starcia między policją a grupą kilkudziesięciu studentów, którzy wdarli się na dziedziniec uczelni. Grupa studentów blokowała wejście do rektoratu przez cztery kolejne dni. W poniedziałek policjanci uniemożliwili im dostanie się do gmachu.(PAP)
az/ kar/
15649929