Unia Europejska powinna przestać odgrywać rolę figuranta i płatnika oraz dopuszczać do tego, by Stany Zjednoczone wysuwały się na pierwszy plan w wysiłkach pokojowych, które są obecnie zablokowane - oświadczył w poniedziałek szef dyplomacji Bernard Kouchner w rozgłośni France Info.
"Unia Europejska bezwzględnie powinna wykonywać swoją rolę. Nie możemy stale zdawać się na Amerykanów" - powiedział Kouchner, zapytany o niedawny pobyt sekretarz stanu USA Hillary Clinton na Bliskim Wschodzie.
"Nie możemy - my, Unia 27 państw, która, jak mam nadzieję, zostanie wzmocniona Traktatem z Lizbony - zadowolić się rolą figuranta czy rolą płatnika" - zaznaczył.
"W zeszłym roku mieliśmy duże nadzieje, ale sytuacja nie rozwija się tak dobrze, jak sądziliśmy - i jest to łagodne określenie. Mówiąc wprost, uważam, że proces (pokojowy na Bliskim Wschodzie) jest zablokowany" - powiedział Kouchner.
Władze palestyńskie odmówiły w niedzielę wznowienia negocjacji pokojowych z Izraelem bez żadnych warunków wstępnych, jak proponowała pani Clinton. Domagają się najpierw całkowitego wstrzymania osadnictwa izraelskiego na terenach palestyńskich. (PAP)
mw/ kar/
5050458