Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kownacki: na gali nie będzie ani premiera, ani większości ministrów

0
Podziel się:

Szef Kancelarii Prezydenta Piotr Kownacki
powiedział PAP, że w gali w Teatrze Wielki z okazji uroczystości
90. rocznicy odzyskania niepodległości nie będzie premiera, ani
także innych ministrów - z wyjątkiem szefa MSZ Radosława
Sikorskiego.

Szef Kancelarii Prezydenta Piotr Kownacki powiedział PAP, że w gali w Teatrze Wielki z okazji uroczystości 90. rocznicy odzyskania niepodległości nie będzie premiera, ani także innych ministrów - z wyjątkiem szefa MSZ Radosława Sikorskiego.

Kownacki zaznaczył, że Kancelaria Prezydenta długo nie miała żadnej odpowiedzi od premiera. "Ostatnio dowiedzieliśmy się, że go nie będzie" - podkreślił. Dodał, że informacja z Kancelarii Premiera przyszła "najprawdopodobniej w piątek".

"Wiadomo, że poza ministrem Sikorskim praktycznie nikogo z ministrów nie będzie" - dodał. "Jeszcze nie mam informacji co do wicepremiera Schetyny" - zaznaczył (Grzegorz Schetyna pwoiedział w sobotę w RMF, ze nie przyjdzie na galę - PAP). Podkreślił, że nie ma 100 proc. pewności, czy potwierdził obecność minister Jacek Rostowski.

Jak powiedział PAP, każdy minister otrzymał zaproszenie na galę. Potwierdził informacje medialne, że b. prezydent Lech Wałęsa go nie dostał. "Nie było go na liście" - uzasadnił krótko.

Powiedział, że zaproszenie otrzymał inny b. prezydent - Aleksander Kwaśniewski.

Kownacki ocenił, że odmowa potwierdzenia uczestnictwa na gali przez większość ministrów rządu to "demonstracja". "To odwrócenie się plecami do prezydenta, bo chyba nie do ojczyzny" - zaznaczył.

"Chcę wierzyć, że do prezydenta, a nie do kraju, którym rządzą ci panowie" - dodał.

Wcześniej prezydent Lech Kaczyński powiedział PAP, że zaproszenia do ministrów zostały wysłane. "Nikogo nie mogę zmusić, żeby był. To jest sprawa pewnej postawy, której nie rozumiem. Skoro państwo to jedynie dobra gospodarka i zamożni obywatele, to nie ma się czemu dziwić, a takie sformułowanie ostatnio padło" - powiedział.

Szesnastu szefów państw i rządów przyjedzie na organizowane 11 listopada przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego uroczystości 90. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę. Łącznie weźmie w nich udział 800 gości z Polski i zagranicy. O godz. 20.00 rozpocząć się ma uroczysta gala w Teatrze Wielkim. gdzie ma zabrać głos prezydent.

W sobotę premier poinformował, że nie będzie na gali, dodając, że nie ukrywał "pewnego sceptycyzmu co do charakteru tego typu form obchodów uroczystości związanych z rocznicą niepodległości" i że swój udział w obchodach zakończy na części oficjalnej (przy Grobie Nieznanego Żołnierza - PAP).

"Obchodzimy Święto Niepodległości w inny sposób niż na balu" - mówił z kolei Schetyna. Podkreślił jednocześnie, że "to nie jest bojkot", "to są inne plany polityków Rady Ministrów". (PAP)

tgo/ malk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)