Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Krajowy konsultant ds. okulistyki: wpisać lek na jaskrę na listę leków refundowanych

0
Podziel się:

Prostaglandyny to środki skuteczne w
leczeniu jaskry, która w Polsce dotyczy od 30 do 40 tys. osób.
Według krajowego konsultanta ds. okulistyki prof. Jerzego
Szaflika, mimo obietnic ze strony kolejnych ministrów zdrowia, lek
ten od wielu lat nie znajduje się na liście leków refundowanych.

*Prostaglandyny to środki skuteczne w leczeniu jaskry, która w Polsce dotyczy od 30 do 40 tys. osób. Według krajowego konsultanta ds. okulistyki prof. Jerzego Szaflika, mimo obietnic ze strony kolejnych ministrów zdrowia, lek ten od wielu lat nie znajduje się na liście leków refundowanych. *

Jak poinformował prof. Szaflik we wtorek w Warszawie na konferencji prasowej z okazji Światowego Dnia Wzroku, na świecie na jaskrę choruje ok. 70 mln ludzi. W Unii Europejskiej aż 160 tys. osób całkowicie straciło w ostatnich latach wzrok z powodu tej choroby.

Tymczasem, jak powiedział profesor, "Polska jest jedynym krajem w UE, który nie ma refundacji leków na jaskrę". "Większość chorych to osoby w podeszłym wieku, dla których 100 zł na butelkę tego leku to zbyt duży wydatek. Dlatego z niego rezygnują, nie leczą choroby" - mówił.

Dyrektor Departamentu Polityki Lekowej i Farmacji w Ministerstwie Zdrowia Piotr Błaszczyk powiedział PAP, że obecnie w resorcie nad sprawą wykazu leków refundowanych pracują dwa zespoły. Nie potrafił jednak powiedzieć jednak, czy prostaglandyny niebawem mogą znaleźć się na tej liście.

Według krajowego konsultanta ds. okulistyki, jaskra przez długi czas rozwija się bezobjawowo, nie powoduje bólu, trudno ją zauważyć. "Najczęściej wykrywana jest przypadkowo, przy okazji innych badań okulistycznych" - mówił prof. Szaflik. Według niego, choroba wykrywana jest zbyt późno, gdy jest już w stadium zaawansowanym.

Prof. Szaflik zaapelował do Polaków o regularne wizyty u okulisty. Przyznał, że za sukces należy uznać przyjęcie w tym roku przez Narodowy Fundusz Zdrowia programu profilaktyki tej choroby.

Według obecnych na konferencji lekarzy-okulistów, drugą grożącą ślepotą, a prawie nieznaną w Polsce chorobą jest AMD (zwyrodnienie plamki żółtej w oku). Choroba dotyka głównie osób po 65. roku życia. Powoduje, że oko stopniowo traci zdolność do ostrego widzenia szczegółów obrazu; nieleczona prowadzi do całkowitej utraty wzroku.

Według prezesa Stowarzyszenia AMD, prof. Andrzeja Stankiewicza, w Polsce zaawansowane stadium choroby ma już ponad 616 tys. osób. Tymczasem statystycznie wie o niej jedynie cztery proc. osób.

AMD występuje w dwóch postaciach: suchej i mokrej. Pierwsza postać jest łagodniejsza i początkowo powoduje zaburzenia widzenia w stopniu minimalnym. Dlatego, szczególnie jeśli dotyczy to jednego oka, pacjenci mogą przez długi czas nie zauważyć żadnych zmian. W miarę postępowania choroby obszar niewyraźnego widzenia zlokalizowany w centrum powoli się powiększa.

W postaci mokrej AMD, utrata widzenia centralnego następuje gwałtownie, nawet w ciągu 3 tygodni. Pacjenci mają coraz większe trudności z czytaniem lub wykonywaniem prostych czynności.(PAP)

ktt/ pz/ kaj/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)