latka #
22.12. Kraków (PAP) - Z ciężkimi obrażeniami trafił do szpitala 15-latek z Krakowa, który na poddaszu domu usiłował skonstruować fajerwerki. Policja ustala okoliczności wybuchu - poinformowała PAP w czwartek Katarzyna Padło z zespołu prasowego małopolskiej policji.
Do wybuchu doszło w środę wieczorem na os. Wola Duchacka. 15-latek usiłował domowym sposobem przygotować fajerwerki na noc sylwestrową.
Przy mieszaniu substancji nastąpił wybuch. Chłopiec z poparzeniami twarzy i rąk trafił do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie Prokocimiu.
Jak poinformowała PAP rzeczniczka szpitala Magdalena Oberc, lekarze stwierdzili u niego poparzenia twarzy i rąk (2. i 3. stopnia). Nie potwierdziły się obawy, że doszło także do poparzenia górnych dróg oddechowych. Ranny chłopiec przebywa w Dziecięcym Centrum Oparzeniowym szpitala. Jego obrażenia określono jako poważne.
Policja ustala m.in., skąd 15-latek zdobył materiały wybuchowe. Jednocześnie apeluje o ostrożność i przestrzega przed niebezpiecznymi substancjami.
"Kupując fajerwerki na sylwestrową noc pamiętajmy, aby nabywać je w sprawdzonych sklepach - unikajmy kupowania petard z niewiadomych źródeł pochodzenia. Przepisy zabraniają sprzedaży fajerwerków osobom niepełnoletnim - jeśli widzimy takie sytuacje, reagujmy. Podczas odpalania fajerwerków należy postępować zgodnie z instrukcją zachowując ostrożność (tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwie siebie ani innych osób i nie spowodować pożaru" - apeluje małopolska policja. (PAP)
hp/ abr/
