Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kraków: 29 osób poszkodowanych po katastrofie w dyskotece

0
Podziel się:

Do prokuratury, która prowadzi śledztwo w sprawie katastrofy budowlanej w
krakowskiej dyskotece, zgłosiło się 29 poszkodowanych osób - poinformowała we wtorek PAP
rzeczniczka krakowskiej prokuratury okręgowej Bogusława Marcinkowska.

Do prokuratury, która prowadzi śledztwo w sprawie katastrofy budowlanej w krakowskiej dyskotece, zgłosiło się 29 poszkodowanych osób - poinformowała we wtorek PAP rzeczniczka krakowskiej prokuratury okręgowej Bogusława Marcinkowska.

Do katastrofy doszło ok. godz. 2.30 w nocy z soboty na niedzielę w kamienicy przy ul. Wielopole 15, w której znajduje się kilka znanych w Krakowie nocnych klubów i dyskotek. Zawaliły się betonowe schody między drugą a trzecią kondygnacją budynku.

Po wypadku pogotowie odwiozło do szpitala 12 osób, które nie odniosły groźnych obrażeń i po otrzymaniu pomocy wróciły do domów. Kolejne osoby zgłaszały się po pomoc medyczną indywidualnie. Łącznie do prokuratury, która zaapelowała o zgłaszanie się poszkodowanych, zgłosiło się już 29 osób. "Uważamy, że nie jest to jeszcze kompletna liczba" - powiedziała prok. Marcinkowska.

Śledztwo dotyczy spowodowania zdarzenia zagrażającego życiu lub zdrowiu wielu osób oraz mieniu w wielkich rozmiarach.

W toku śledztwa wykorzystane zostaną oględziny biegłego z zakresu budownictwa, który był na miejscu katastrofy w niedzielę, monitoring oraz dokumentacja wizualna z oględzin. Rozpoczęły się już pierwsze przesłuchania świadków; gromadzona jest dokumentacja medyczna poszkodowanych.

Do śledztwa prokuratura przyłączyła także materiały z postępowania sprawdzającego, wszczętego kilkanaście dni temu, po zawiadomieniu wspólnoty mieszkaniowej sąsiedniego budynku na temat niezapewnienia bezpieczeństwa kamienicy i utrzymania jej w nienależytym stanie.

Według wstępnych wersji, do katastrofy doszło z powodu złego stanu budynku i przeciążenia nawierconych śrubami schodów.

Nadzór budowlany wydał w poniedziałek decyzję w trybie natychmiastowym o zakazie użytkowania całego obiektu budowlanego. Powołał komisję, która do końca tygodnia ma podać przyczynę katastrofy i zawiadomił prokuraturę o spowodowaniu zagrożenia dla życia i zdrowia ludzi.

Na poniedziałkowej konferencji prasowej w Powiatowym Inspektoracie Nadzoru Budowlanego (PINB) w Krakowie poinformowano, że od dawna (od 2007 r.) trwała swoista przepychanka w sądach między właścicielem a PINB. Już dawno stwierdzono, że budynek był użytkowany niezgodnie z przeznaczeniem, ale do tej pory nie było instrumentów prawnych, aby wymusić na właścicielu kamienicy zaprzestania działalności komercyjnej.

"W następstwie kontroli Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego zakazał właścicielowi kamienicy obecnego sposobu jej użytkowania, sprzecznego z przeznaczeniem. Właściciel kamienicy, wykorzystując obowiązujące przepisy prawa, wnosząc o zawieszenie wykonania postanowienia PINB, uniemożliwia dalsze działanie inspektoratu. Obecnie postępowanie w tej sprawie toczy się przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym" - informowała już w niedzielę PAP powiatowa inspektor nadzoru budowlanego Małgorzata Boryczko. (PAP)

hp/ bos/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)