Próbę przemytu ponad półtora kilograma wyrobów ze złota i blisko 2 tys. sztuk podrobionych kosmetyków znanych firm udaremnili celnicy na lotnisku w podkrakowskich Balicach. Szacunkowa wartość rynkowa ujawnionego przemytu wynosi blisko 60 tysięcy złotych - poinformował PAP w piątek rzecznik Izby Celnej w Krakowie Tomasz Kierski.
Złoto i kosmetyki usiłowały wwieźć dwie mieszkanki Krakowa powracające w środę wieczorem samolotem z Turcji. Turystki chciały skorzystać z przejścia dla osób nie posiadających nic do oclenia. Zatrzymane i poproszone do kontroli celnej nie kryły zdenerwowania.
U jednej z nich pod bielizną celnicy znaleźli pakunek zawinięty w czarną folię, w którym znajdowały się 453 sztuki wyrobów ze złota (łańcuszki, naszyjniki, kolczyki, pierścionki i inne). "Po zważeniu okazało się, że waga ujawnionych wyrobów również jest imponująca i przekracza 1,6 kg" - powiedział Tomasz Kierski.
Ponadto w bagażu obu podróżnych znaleziono 1835 sztuk wyrobów kosmetycznych, nielegalnie oznakowanych znakami towarowymi znanych światowych firm. Oprócz kosmetyków w bagażach znaleziono także ponad 1300 sztuk pustych opakowań na kosmetyki, oznaczonych podrobionymi znakami towarowymi światowych marek. (PAP)
hp/ itm/
